Otrzymane komentarze dla użytkownika hooltayka, strona 2104

Przejdź do głównej strony użytkownika hooltayka

  1. pan_hons
    pan_hons (02.02.2013 14:00)
    Tak, tak wiem, ale nadal nie kapuje, o co w tym chodzi, tzn. czemu nie na ziemi, ale na dachu? Chodzi o to, że tak jest szybciej, czy też wygodniej, czy też strach prze jakimiś niebezpiecznymi zwierzętami?:)
  2. mapew
    mapew (02.02.2013 13:58)
    ++++++
  3. pan_hons
    pan_hons (02.02.2013 13:56)
    dzięki za wyjaśnienie, nie byłem pewien co jest co:) Trzeba przyznać, że ładnie to mają tam wszystko ułożone i blisko siebie:)
  4. hooltayka
    hooltayka (02.02.2013 13:50)
    Na dole zdjęcia to National Monument,potem za rzeką stary parlament i na górze ten okazały budynek to nowy Parlament.
  5. hooltayka
    hooltayka (02.02.2013 13:47)
    Fajnie się podróżuje z sypialnią na dachu!
    Prysznic też jest;-)
    Oczywiście to się wszystko zwija,bo z namiotem na dachu nie sposób jechać;-))))
  6. hooltayka
    hooltayka (02.02.2013 13:44)
    Imichorowski
    Dziękuję-)
    Rozumiem,że masz niedosyt.Ale nie mogłam wstawić kilkuset zdjęć od razu.
    Bedziesz miał jeszcze Australię i Indonezję:-)
    Będą szczegółowe etapy podróży!
    Przygotowujemy kolejne części.
    Serdecznie pozdrawiam-)))
  7. pan_hons
    pan_hons (02.02.2013 13:43)
    uwielbiam takie zdjęcia z chmurkami na niebie:)
  8. hooltayka
    hooltayka (02.02.2013 13:40)
    czerwony_arbuz
    Bardzo dziekuję-)))
    Oczywiście,że podróż rozbiję na poszczególne jej etapy.
    Czy tęskniłam za domem?
    Moja sytuacja jest taka,że nie mam domu i czuję się dobrze w każdym miejscu na ziemi.
    Po powrocie miałam bardzo długo depresję i najchętniej zaczęłabym te podróż raz jeszcze!
    Każda wyprawa to ogromna dawka adrenaliny,a tego mi potrzeba.
    Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie-)))))))
  9. pan_hons
    pan_hons (02.02.2013 13:36)
    to już nie jest po prostu zdjęcie, to już bardziej jest namalowany obraz:)) Coś pięknego!
  10. pan_hons
    pan_hons (02.02.2013 13:34)
    Azjatów z roku na rok jest coraz więcej w Australii i ten trend będzie dalej trwał, więc takie widoki mogą być coraz częstsze. Australia coraz bardziej otwiera się na Azję:) Niedawno rząd Australii zadecydował, że język chiński będzie nauczany w szkołach, czyli idą z duchem czasów:)