Otrzymane komentarze dla użytkownika iwonka55h, strona 105
Przejdź do głównej strony użytkownika iwonka55h
-
Truskawa chyba nie jest glodna....
-
Wenecji noca nie widzialam...ale tez jest piekna...
-
Iwonka, widzę Cię online :) Pozdrawiam serdecznie z prawie jesiennego Paryża :)
-
Iwonka,cieszę się że zajrzałaś do Maroko.
Pozdrawiam-)
-
Cieszy mnie, że mimo braku możliwosci plusowania zdjec, jest grupa (och nie przesadzaj Jolu!), grupka ( może jednak nie tak dużo!), no dobrze, całkiem malutka grupeczka:) miłych i wiernych zaglądających na portal i do siebie. Nie chcę zaczynać dyskusji o wzajemnym plusowaniu, ale nie o to tu, tak uważam chodziło. Okazuje sie jednak, że chyba nie mam racji. Bo jeśli można przeczytać relacje i obejrzeć zdjęcia bez logowania a nawet dodać komentarz, to o co chodzi?
Iwonko! Bardzo Ci dziekuję, że wpadłaś do mnie i do pięknej Katalonii. Pozdrawiam i zapraszam na odcinek o Salvadore Dali.
-
Pierwszy komentarz napisałam przed weekendem majowym, niestety nie pokazał się. Drugi po powrocie z Paryża w połowie maja, ale nie widzę. Jak to mówią do 3 razy sztuka...
Wenecję bardzo lubię, jej ulice i place, niesamowicie klimatyczne kafejki i to przepychanie się w tłumie takich jak ja, ciekawych świata, też. Niestety nigdy nie byłam na Wyspach, a Twoje zdjęcia z Burano i Murano pokazują jak wspaniały i kolorowy jest tam świat. Zwłaszcza te koronki z Burano mnie zaciekawiły, bo sama robię na szydełku, aktualnie koronkę irlandzką.
Czasem, gdy turyści dadzą się mieszkańcom we znaki i telewizje trąbią o zagładzie Wenecji myślę: Śpieszmy do Wenecji i przyległości, bo niedługo mogą być jak mityczna Atlantyda. Za feerię barw i kolorów dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie.
-
W zasadzie bez komentarza merytorycznego, bo miasto jest wyjątkowe.Szkoda tylko, że mi się zdjęcia nie otwierają, a chętnie bym je zobaczył, choć już trzykrotnie widziałem to na własne oczy. Pozdrawiam
-
...mimo kłopotów na Kolimberze fajnie jest się na nim zobaczyć! ... :-) ...
-
...po minie Truskawki siedzącej wśród kaw i przy ciastku widać, że będzie Wenecję wspominać z apetytem ... :-) ...
-
...rozumiem, Treize, że pod pozdrowienia można się podstawić? ... :-) ...
-
Truskawa chyba nie jest glodna....
-
Wenecji noca nie widzialam...ale tez jest piekna...
-
Iwonka, widzę Cię online :) Pozdrawiam serdecznie z prawie jesiennego Paryża :)
-
Iwonka,cieszę się że zajrzałaś do Maroko.
Pozdrawiam-) -
Cieszy mnie, że mimo braku możliwosci plusowania zdjec, jest grupa (och nie przesadzaj Jolu!), grupka ( może jednak nie tak dużo!), no dobrze, całkiem malutka grupeczka:) miłych i wiernych zaglądających na portal i do siebie. Nie chcę zaczynać dyskusji o wzajemnym plusowaniu, ale nie o to tu, tak uważam chodziło. Okazuje sie jednak, że chyba nie mam racji. Bo jeśli można przeczytać relacje i obejrzeć zdjęcia bez logowania a nawet dodać komentarz, to o co chodzi?
Iwonko! Bardzo Ci dziekuję, że wpadłaś do mnie i do pięknej Katalonii. Pozdrawiam i zapraszam na odcinek o Salvadore Dali. -
Pierwszy komentarz napisałam przed weekendem majowym, niestety nie pokazał się. Drugi po powrocie z Paryża w połowie maja, ale nie widzę. Jak to mówią do 3 razy sztuka...
Wenecję bardzo lubię, jej ulice i place, niesamowicie klimatyczne kafejki i to przepychanie się w tłumie takich jak ja, ciekawych świata, też. Niestety nigdy nie byłam na Wyspach, a Twoje zdjęcia z Burano i Murano pokazują jak wspaniały i kolorowy jest tam świat. Zwłaszcza te koronki z Burano mnie zaciekawiły, bo sama robię na szydełku, aktualnie koronkę irlandzką.
Czasem, gdy turyści dadzą się mieszkańcom we znaki i telewizje trąbią o zagładzie Wenecji myślę: Śpieszmy do Wenecji i przyległości, bo niedługo mogą być jak mityczna Atlantyda. Za feerię barw i kolorów dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie. -
W zasadzie bez komentarza merytorycznego, bo miasto jest wyjątkowe.Szkoda tylko, że mi się zdjęcia nie otwierają, a chętnie bym je zobaczył, choć już trzykrotnie widziałem to na własne oczy. Pozdrawiam
-
...mimo kłopotów na Kolimberze fajnie jest się na nim zobaczyć! ... :-) ...
-
...po minie Truskawki siedzącej wśród kaw i przy ciastku widać, że będzie Wenecję wspominać z apetytem ... :-) ...
-
...rozumiem, Treize, że pod pozdrowienia można się podstawić? ... :-) ...