Otrzymane komentarze dla użytkownika amused.to.death, strona 242

Przejdź do głównej strony użytkownika amused.to.death

  1. slawannka
    slawannka (18.05.2010 22:11)
    Mnie się podoba!
  2. s.wawelski
    s.wawelski (18.05.2010 21:35)
    Rower w Afryce zawsze mi sie kojarzy z filmem "Biale i czarne w kolorze"... :-)
  3. s.wawelski
    s.wawelski (18.05.2010 21:32)
    No wlasnie, Monika, czemu zdjecie nie jest przyciete? :-)

    Poza tym z ktorego wieku ten meczet pochodzi?
  4. s.wawelski
    s.wawelski (18.05.2010 21:30)
    Wszystkie maja traby podwiniete pod siebie... Nie jest dobrze...
  5. s.wawelski
    s.wawelski (18.05.2010 21:28)
    Czy to pieszczoty?
  6. arnold.layne
    arnold.layne (18.05.2010 20:31)
    :-))
  7. amused.to.death
    amused.to.death (18.05.2010 20:13)
    A to fakt:D
    W Pradze było jedno piwo, które bardzo mi angielskiego bittera przypominało - a to jest jedyne piwo, które naprawdę lubię.
    A poza tym wiesz - jak towarzystwo dobre....
  8. arnold.layne
    arnold.layne (18.05.2010 20:03)
    "ja wielkim fanem nie jestem"
    Coś podobnego... ;-)
    A z Pragi głównie piwo zapamiętałaś ;-). Może dlatego, że czeskie jest najlepsze :-)
  9. amused.to.death
    amused.to.death (18.05.2010 20:01)
    Właśnie usiłuję sobie przypomnieć koszty, bo nie mogę nigdzie znaleźć:(
    Musiałabym zapytać znajomych, którzy mieli lepsze obliczenia, żeby sprawdzić.
    Pamiętam total ale nie pamiętam kosztu biletu.
    Z tym, że jak się jest w cztery osoby to często taniej jechać taksówką (a w wielu miejscach trzeba było) więc też inaczej się koszty rozkładają.

    A do Maroka to bardzo bym chciała jechać:)
  10. sagnes80
    sagnes80 (18.05.2010 19:50)
    kolejny świetny tekst i trafne spostrzeżenia.
    Afryki tylko "liznęłam" zwiedzając Maroko, więc ta prawdziwa "Czarna Afryka" dopiero przede mną.
    Twoja relacja jakoś mnie nie wystraszyła, mam nadzieję, że kiedyś ruszę do Afryki.
    Czy budżet 25 dolarów na dzień rzeczywiście był wystarczający?