Otrzymane komentarze dla użytkownika amused.to.death, strona 229

Przejdź do głównej strony użytkownika amused.to.death

  1. city_hopper
    city_hopper (05.06.2010 17:49)
    W każdym razie spróbowałbym ;-)
  2. city_hopper
    city_hopper (05.06.2010 17:48)
    No cóż - potwierdza się teza, o poszukiwaniu białka gdzie się da (vide Edward Wilson czy 'Imperium słońca' Ballarda i ekranizacja Spielberga) ;-). Jak już martwa to pól biedy ;-)
  3. city_hopper
    city_hopper (05.06.2010 17:45)
    Fajna fotka :-)
  4. lmichorowski
    lmichorowski (05.06.2010 17:13)
    Dziękuję za dalszą podróż po pięknych Hawajach, plusiki i komentarze. Pozdrawiam.
  5. slawannka
    slawannka (05.06.2010 17:00)
    Ej, ja myślę, że to nie jest błąd programu tylko może ktoś wcześniej wpisał taką lokalizację i nie umiejscowił jej porządnie i tak zostawił. A potem jak się szuka tej lokalizacji, to ona niby jest, ale tam gdzie kropa spadła na początku. Niejeden raz tak miałam, i albo dopisałam sama jeszcze raz - i było dobrze - albo prosiłam o pomoc Kolumberki - i też było dobrze. A więc, Leszku, warto to jednak poprawić a nie żeby już tak zostało! :)
  6. s.wawelski
    s.wawelski (05.06.2010 16:51)
    No oczywiscie, ze to wina programu, bo kto jak kto, ale Monika w koncu geografie zna dobrze :-))
  7. mapew
    mapew (05.06.2010 16:41)
    Dziekuje Moniko za mile zaproszenie. Tez nie wiem, dlaczego jeszcze sie nie zaprosilismy. Ale blad zostal naprawiony :-) Dzieki tez za informacje o nowej relacji. W najblizszym czasie z przyjemnoscia poczytam sobie. Pozdrawiam
  8. lmichorowski
    lmichorowski (05.06.2010 12:56)
    Bardzo ciekawe doświadczenie i fajna relacja. A z tą Afryką na mapie to chyba jakiś błąd programu. Ostatnio publikowałem podróż po okolicach mojego miasteczka i po wpisaniu przy jednym z punktów podróży lokalizacji "Lidzbark Welski" mapka pokazała mi tę miejscowość... ale gdzieś w rejonie Zatoki Gwinejskiej. I tak już zostało. Pozdrawiam.
  9. amused.to.death
    amused.to.death (05.06.2010 12:09)
    Mundurki mi się bardzo podobały.
    I w ogóle mi się podobają.
    Pod warunkiem, że są to fajne ubrania a nie niby-dresy w tym samym kolorze jak to chciały u nas niektóre szkoły.
    No i biorąc pod uwagę fakt, że Polska jest bogatsza od wielu krajów, w których mundurki są to zawsze mnie dziwiły argumenty dotyczące kosztów.
  10. lmichorowski
    lmichorowski (05.06.2010 12:05)
    Właśnie, w wielu krajach (choćby w Anglii) jest to norma, a u nas traktuje się to niemal jak zamach na swobody obywatelskie.