Otrzymane komentarze dla użytkownika gabkun, strona 6
Przejdź do głównej strony użytkownika gabkun
-
Ja nie piszę o wycieczce objazdowej, tylko o zwykłym wyjeździe. Jak my lecieliśmy tam z Amsterdamu, to dokładnie byliśmy jedynymi turystami z Polski. Na lotnisku w Mombasie odbierał nas gość i wiózł do hotelu, 2 osoby. To nie był tłok.
-
jak i nie każdy lubi podróżować w zorganizowanej grupie :)
-
Za safari trzeba zapłacić oddzielnie, ale masz wszystko zorganizowane i gotowe. Nie każdy potrafi podóżować sam po Afryce.
-
To fakt, można znaleźć wycieczkę za 3-4 tysiące, ale to jest tydzień i lądujesz w hotelu, pewnie w okolicach Mombasy, za każdą wycieczkę płacisz ekstra, więc chyba jednak tego nie porównamy :)
Rzucam na razie ot tak, ale chyba za rok o tej porze wybiorę się w trasę Zambia-Zimbabwe, ktoś chętny? ;)
-
Ale tam i tak jest sporo osób, zresztą teraz nie wiem, bo my byliśmy dawno.
-
To poczytaj i jedź. Ja przed wyjazdem kupiłem chyba 3 przewodniki i jeszcze jeden dostaliśmy od biura podróży ( po niemiecku niestety).
Kenia jest super, trzeba jechać. Tylko najgorsza ta malaria i szczepienia.
-
tym lepiej, nie ma nic gorszego niz tlumy na wakacjach :)
-
niechybny znak, że strasznie passé ta kenia jest ;)))
-
nie wiem, czy to cos wniesie do dyskusji (tzn. wiem, ze nie wniesie), ale nabylam dzis przewodnik po kenii w zawrotnej cenie 5 (slownie: pieciu) złotych :)
-
Parę ładnych lat temu kupiłem wycieczkę w biurze podróży i poleciliśmy do Kenii( czerwiec 2002). Nie pamiętam już dokładnie ile płaciliśmy, bo to wtedy z Euro było przeliczane, ale coś ok. 1000 euro za osobę. Teraz też widziałem jakieś last minute po ok. 3.5- 4 tys. za osobę.
Mnóstwo biur ma teraz Kenię w swojej ofercie i można całkiem tanio tam polecieć.
-
Ja nie piszę o wycieczce objazdowej, tylko o zwykłym wyjeździe. Jak my lecieliśmy tam z Amsterdamu, to dokładnie byliśmy jedynymi turystami z Polski. Na lotnisku w Mombasie odbierał nas gość i wiózł do hotelu, 2 osoby. To nie był tłok.
-
jak i nie każdy lubi podróżować w zorganizowanej grupie :)
-
Za safari trzeba zapłacić oddzielnie, ale masz wszystko zorganizowane i gotowe. Nie każdy potrafi podóżować sam po Afryce.
-
To fakt, można znaleźć wycieczkę za 3-4 tysiące, ale to jest tydzień i lądujesz w hotelu, pewnie w okolicach Mombasy, za każdą wycieczkę płacisz ekstra, więc chyba jednak tego nie porównamy :)
Rzucam na razie ot tak, ale chyba za rok o tej porze wybiorę się w trasę Zambia-Zimbabwe, ktoś chętny? ;) -
Ale tam i tak jest sporo osób, zresztą teraz nie wiem, bo my byliśmy dawno.
-
To poczytaj i jedź. Ja przed wyjazdem kupiłem chyba 3 przewodniki i jeszcze jeden dostaliśmy od biura podróży ( po niemiecku niestety).
Kenia jest super, trzeba jechać. Tylko najgorsza ta malaria i szczepienia. -
tym lepiej, nie ma nic gorszego niz tlumy na wakacjach :)
-
niechybny znak, że strasznie passé ta kenia jest ;)))
-
nie wiem, czy to cos wniesie do dyskusji (tzn. wiem, ze nie wniesie), ale nabylam dzis przewodnik po kenii w zawrotnej cenie 5 (slownie: pieciu) złotych :)
-
Parę ładnych lat temu kupiłem wycieczkę w biurze podróży i poleciliśmy do Kenii( czerwiec 2002). Nie pamiętam już dokładnie ile płaciliśmy, bo to wtedy z Euro było przeliczane, ale coś ok. 1000 euro za osobę. Teraz też widziałem jakieś last minute po ok. 3.5- 4 tys. za osobę.
Mnóstwo biur ma teraz Kenię w swojej ofercie i można całkiem tanio tam polecieć.