Otrzymane komentarze dla użytkownika gabkun, strona 5
Przejdź do głównej strony użytkownika gabkun
-
buenas noches carino. tengo mucha prisa, manana un examino grande- en russo. es una mezcla. ahora me voy.
-
tego nie śmiem kwestionować!;-)
-
:P z ta roznica ze ja jestem swiatła, co by nie powiedziec oświecona :D
-
no.. też się zastanawiam:-P
-
dla mnie tez zanzibar.
a majorka...kto by tam jezdził.....
-
qrcze... zanzibar, to jedno z takich moich kiczowatych marzeń. bez urazy i osobistych wyjazdów!
pamietam, kiedyś rozmawiałem z pewną...hmmm... nazwijmy to niezbyt światłą laską z pracy o planach wakacyjnych. jej marzeniem była majorka, bo "jak wrócę do domu i powiem, że byłam na majorce, to znajomym szczęki opadną". dla mnie takim miejscem jest zanzibar, bo... niewielu wie gdzie się znajduje:-)
-
Safari w lodge'ach to rzeczywiście spory wydatek. My spałyśmy w namiotach. W innych miejscach, z wyjątkiem wyraźnie zaznaczonych też było ubogo. Pewnie, że na taką podróż można wydać 25 tys, raz piłyśmy piwo w Stone Town w luksusowym guest house, w którym noc kosztowała 400 USD (ja mogłabym spać i w toalecie, tak tam było przyjemnie), ale jak napisałam można wydać 5 tys a nawet 4 (gdybyśmy zrezygnowały z niektórych rzeczy).
Wszystko to kwestia przyzwyczajeń, umiłowania luksusu bądź nie, i odpowiednio wcześniejszych przygotowań etc etc
-
Ja właśnie wróciłem z Tanzanii i muszę przyznać, że te ceny podawane przez autorkę to jak z zupełnie innej bajki (nawet biorąc poprawkę na to, że byłem na Święta i Nowy Rok, kiedy ceny wszystkiego są +20%):
1) Przelot KLM na trasie Wawa - Dar es Salaam (powrotny) -> 4500 PLN (normalnie, czyli poza świętami jakieś 3500 PLN)
2) Safari 5-dniowe (Serengeti, Ngorongoro, Lake Manyara) w hotelach (lodge) z pełnym wyżywieniem (tylko 2 uczestników w aucie) -> 1600 USD na łba, czyli jakieś 4800 PLN. Agencja Simba Safaris, ceny w innych (np. Leopard) podobne. Do tego trzeba na to safari jakoś dolecieć - lokalne bilety lotnicze Dar es Salaam - Arusha, potem Arusha - Zanzibar około 300 USD, czyli 900 PLN. Do tego napiwki dla kierowcy - dałem miniumum, czyli 50 USD -> 150 PLN na łba. Podsumowując 5 dni safari w lodge ze wszystkim to jakieś 5900 PLN
3) Pobyt na Zanzibarze w wiosce Nungwi - Langi Langi Bungalow, wcale nie rewelka (3 gwiazdki bym dał) w pokoju z widokiem na morze Royal Suite -230 USD za dwójkę ze śniadaniem (marnym), czyli za osobę 340 PLN. Mnożąc przez 10 noclegów -> 3400 PLN. Z tego co wiem inne hotele w podobnym standardzie około 150-200 USD za dwójkę. Lepszy standard (5 gwiazdek) kosztuje około 600 USD za nockę.
4) Nurkowanie - 10 nurków (5 dni) w pakiecie 350 USD plus dopłaty za np. Mnembę i nocne 50 USD, czyli 400 USD -> 1200 PLN
5) Inne atrakcje np. wycieczka całodniowa Stone Town i przyprawy - auto z kierowcą i wstęp 120 USD za samochód - czyli 60 USD -> 180 PLN na głowę.
6) Posiłki: na plaży ceny w każdej knajpie podobne - danie mięsne lub robaki 10-12 tys szylingów, czyli około 30 PLN. Jeśli doliczyć do tego winko albo piwko wychodzi 50-60 PLN razy 10 dni = 600 PLN. A poza tym w ciągu dnia napoje, drinie, jakiś lunch - drugie 600 PLN
7) Wiza - 50 USD -> 150 PLN
8) Malarone w Polsce 2 paczki 400 PLN
Podsumowując wychodzi jakieś 17000 PLN bez pamiątek i innych bzdetów. Zgadzam się, że Kenia jest sporo tańsza, ale jak byłem 6 lat temu to hotel z safari za 3 tygodnie wyszedł około 13000 PLN. Jak dla mnie zmieszczenie się w 4000 to jakiś hardcore!
-
plantacja alg
-
Ja bardzo chętnie piszę się na wodospady Wiktori( obojętrnie czy ze strony Zimbabwe czy Zambi , chociaż Lonely planet jakby sugeruje Livingstone w Zambi). Chętnie dodam RPA - szczególnie Park Kruger'a.
-
buenas noches carino. tengo mucha prisa, manana un examino grande- en russo. es una mezcla. ahora me voy.
-
tego nie śmiem kwestionować!;-)
-
:P z ta roznica ze ja jestem swiatła, co by nie powiedziec oświecona :D
-
no.. też się zastanawiam:-P
-
dla mnie tez zanzibar.
a majorka...kto by tam jezdził..... -
qrcze... zanzibar, to jedno z takich moich kiczowatych marzeń. bez urazy i osobistych wyjazdów!
pamietam, kiedyś rozmawiałem z pewną...hmmm... nazwijmy to niezbyt światłą laską z pracy o planach wakacyjnych. jej marzeniem była majorka, bo "jak wrócę do domu i powiem, że byłam na majorce, to znajomym szczęki opadną". dla mnie takim miejscem jest zanzibar, bo... niewielu wie gdzie się znajduje:-) -
Safari w lodge'ach to rzeczywiście spory wydatek. My spałyśmy w namiotach. W innych miejscach, z wyjątkiem wyraźnie zaznaczonych też było ubogo. Pewnie, że na taką podróż można wydać 25 tys, raz piłyśmy piwo w Stone Town w luksusowym guest house, w którym noc kosztowała 400 USD (ja mogłabym spać i w toalecie, tak tam było przyjemnie), ale jak napisałam można wydać 5 tys a nawet 4 (gdybyśmy zrezygnowały z niektórych rzeczy).
Wszystko to kwestia przyzwyczajeń, umiłowania luksusu bądź nie, i odpowiednio wcześniejszych przygotowań etc etc -
Ja właśnie wróciłem z Tanzanii i muszę przyznać, że te ceny podawane przez autorkę to jak z zupełnie innej bajki (nawet biorąc poprawkę na to, że byłem na Święta i Nowy Rok, kiedy ceny wszystkiego są +20%):
1) Przelot KLM na trasie Wawa - Dar es Salaam (powrotny) -> 4500 PLN (normalnie, czyli poza świętami jakieś 3500 PLN)
2) Safari 5-dniowe (Serengeti, Ngorongoro, Lake Manyara) w hotelach (lodge) z pełnym wyżywieniem (tylko 2 uczestników w aucie) -> 1600 USD na łba, czyli jakieś 4800 PLN. Agencja Simba Safaris, ceny w innych (np. Leopard) podobne. Do tego trzeba na to safari jakoś dolecieć - lokalne bilety lotnicze Dar es Salaam - Arusha, potem Arusha - Zanzibar około 300 USD, czyli 900 PLN. Do tego napiwki dla kierowcy - dałem miniumum, czyli 50 USD -> 150 PLN na łba. Podsumowując 5 dni safari w lodge ze wszystkim to jakieś 5900 PLN
3) Pobyt na Zanzibarze w wiosce Nungwi - Langi Langi Bungalow, wcale nie rewelka (3 gwiazdki bym dał) w pokoju z widokiem na morze Royal Suite -230 USD za dwójkę ze śniadaniem (marnym), czyli za osobę 340 PLN. Mnożąc przez 10 noclegów -> 3400 PLN. Z tego co wiem inne hotele w podobnym standardzie około 150-200 USD za dwójkę. Lepszy standard (5 gwiazdek) kosztuje około 600 USD za nockę.
4) Nurkowanie - 10 nurków (5 dni) w pakiecie 350 USD plus dopłaty za np. Mnembę i nocne 50 USD, czyli 400 USD -> 1200 PLN
5) Inne atrakcje np. wycieczka całodniowa Stone Town i przyprawy - auto z kierowcą i wstęp 120 USD za samochód - czyli 60 USD -> 180 PLN na głowę.
6) Posiłki: na plaży ceny w każdej knajpie podobne - danie mięsne lub robaki 10-12 tys szylingów, czyli około 30 PLN. Jeśli doliczyć do tego winko albo piwko wychodzi 50-60 PLN razy 10 dni = 600 PLN. A poza tym w ciągu dnia napoje, drinie, jakiś lunch - drugie 600 PLN
7) Wiza - 50 USD -> 150 PLN
8) Malarone w Polsce 2 paczki 400 PLN
Podsumowując wychodzi jakieś 17000 PLN bez pamiątek i innych bzdetów. Zgadzam się, że Kenia jest sporo tańsza, ale jak byłem 6 lat temu to hotel z safari za 3 tygodnie wyszedł około 13000 PLN. Jak dla mnie zmieszczenie się w 4000 to jakiś hardcore! -
plantacja alg
-
Ja bardzo chętnie piszę się na wodospady Wiktori( obojętrnie czy ze strony Zimbabwe czy Zambi , chociaż Lonely planet jakby sugeruje Livingstone w Zambi). Chętnie dodam RPA - szczególnie Park Kruger'a.