Komentarze
-
Sam oczom nie wierzyłem, bo byłem przekonany, że wychował się u gospodarza, do dzisiaj tego nie wiem, nie pytałem. Jednak jestem przekonany, że "dołączył" się do towarzystwa. Niby to tylko jeleń, ale osobiście tylko raz widziałem jelenia "na żywo", kiedy biegł równo z pociągiem, gdy jechałem z Poznania do Wągrowca. Piękne zwierze.
-
Niesamowite...Niby jedno i drugie rogate ale i tak niesamowite :)