- 11
Niedzwiadki
Podróż: Kalifornijskie Parki Narodowe
Miejsce:
Sequoia, Kalifornia, Stany Zjednoczone Ameryki , Ameryka Północna
Komentarze
-
Gratulacje! Mnie w USA nie udało się zaliczyć niedźwiedzia. Widzieliśmy i wapiti, i bizony, i kojoty, ale misia - nie. Choć mieliśmy szanse, bo już rozbijaliśmy namiot na puściutkim polu campingowym koło Pahaska (przy wschodnim wjeździe do Yellowstone), ale żona zauważyła tablicę z napisem "Warning. Grizzly frequented area. Camping at your own risk." i nie zdecydowała się na to ryzyko.
-
Strażnika nie było, za to pełno ludzi dookoła. Misiowa mama była obok i zdrapywała korę z tego powalonego pnia, pewnie dobierała się do korników XXXL. Większość niedźwiedzi w tych parkach jest przyzwyczajona do obecności ludzi. Zresztą niedźwiedzie czarne, żywią się głownie roślinami i nie są zbytnio agresywne. Ta trójka wogóle nie zwracała uwagi na ludzi, i wszyscy utrzymywali dość spory dystans, nikt nie krzyczał, nikt nie biegał. Dla tych misiów to chyba codzienność
-
Opowiedz nam troszke o okolicznosciach robienia tego zdjecia.
-
Lubimy wszystkie misie!
-
Brawo, mnie w Yellowstone nie udało się "upolować" niedźwiedzia :(
-
można tu robić taaaakie zdjęcia......nie moje:
http://www.pbase.com/zylen/image/52939326
autorka była bardzo blisko zwierzaków.....i jeszcze ta mgła :)