Komentarze
-
Faktycznie, to skandal, żeby Kuniu spokojnie zjeść nie mógł na łodzi w porcie ani się wysiusiać. Skandal. I trap połamany ? No nie. No to na ląd nie schodziłeś.
-
zobaczysz :) muszę tylko uporać się z paroma sprawami i wezmę się za produkcję podróży.
teraz tylko troszkę się nie zgodzę co do miejsca w bród oraz co do pory na pływanie.
"port" jest bardzo niewygodny, praktycznie nic nie oferuje poza wysokimi opłatami i słupkiem do przywiązania jachtu. żadnych toalet, pryszniców, na szczęście jakieś 20 metrów dalej jest coś takiego postawione. napisali, że port jest osłonięty przez wyspy od wiatru i fal, a w rzeczywistości tak bujało, że połamało nam trap, nie dało się nawet zjeść spokojnie na łódce stojącej w porcie. to już lekka przesada. -
Mam nadzieję, że dowód zobaczę.
-
o tam staliśmy, tam!
-
Kubdu, to zależy jak wiatr powieje :)
-
Z tego miejsca zdobyć miejsce do cumowania łatwo - jednym celnym strzałem. Ale o tej porze nie ma potrzeby - jak widać miejsca w bród. To czas pływania, nie cumowania. Tacy nieszczęśnicy jak ja mogą tylko "przez szybę polizać".
-
...mówisz o zdobytym miejscu cumowania w marinie?