Komentarze
-
"...Halo, mamy problem!..."
-
Jolu, to racja, ale te butelki tak własnie wyglądały - do wysyłania wiadomości....
-
Irenko! Zgrozą mnie przejęła myśl, że plastikowe butelki do wrzucenia do morza stają się pamiątkami. Powiem Ci szczerze, że jestem przerażona tym zalewem plastiku. Nie damy sobie z nim rady, zginiemy w nim.
-
Ja myślałam, że to nie był trunek...tylko butelka z listem...taka do wrzucenia do morza...
-
Cóż to za trunek?