-
- To jeden z bardziej "urokliwych" budynków dawnego Kortau a dziś miasteczka akademickiego Kortowo. Budynek, kamienica czy willa, znajduje się przy ulicy Jana Heweliusza 3. Z obiektem tym związana jest cała, może niezbyt mocno udokumentowana, mroczna historia dawnego szpitala dla obłąkanych.
Cytując za słowami p. Zbigniewa Kraśnickiego wprowadzę czytelników, lekkim wstępem do historii dawnego Olsztyna a raczej "osady" Kortau.
cyt: Kortau – obecne Kortowo, akademicka dzielnica Olsztyna, która kryje makabryczną tajemnicę z czasów II wojny światowej. To tu Armia Czerwona wyzwalająca Olsztyn dopuściła się zbrodni na lekarzach oraz pacjentach szpitala psychiatrycznego.
W latach 1886 – 1945 istniał w Kartau, oddalonym kilka kilometrów od Olsztyna, Zakład dla Obłąkanych. W czasach I wojny światowej była to placówka na miarę „niemieckiej solidnej firmy”, później, zgodnie z programem eugenicznym, pozbywano się w niej bezużytecznych chorych, którzy zaśmiecali społeczeństwo Rzeszy Niemieckiej. W ten sposób zwolniło się miejsce potrzebne na lazaret wojenny, który istniał w Kortowie w czasie II wojny światowej. W ramach akcji T-4 wymordowano około tysiąca kortowskich pacjentów zagazowując ich bądź rozstrzeliwując. Losy wielu podopiecznych są nieznane, zaginęli bez wieści w czeluściach budynków z czerwonej cegły.
Komentarze
-
Halinko, tak to mój rowerek. Sprawiedliwości dziejowej nigdy nie było i nie będzie a mnie i mojemu rowerkowi nic do całej minionej historii. Nie zazdroszczę byłemu dyrektorowi tego okazałego budynku, tym bardziej, że najprawdopodobniej zginął w tragicznych okolicznościach i pochowany został gdzieś tam za tym budynkiem. Nikt nigdy nie odnalazł jego grobu?... Oprócz roweru posiadam inne dobra materialne, którymi nie mam powodu się chwalić i szczycić bo nie przedstawiają dla mnie aż tak ważnego znaczenia. Z rowerka jestem dumny i jest dla mnie wszystkim, on pozwala mi poznawać świat a ja w ramach wdzięczności zawsze nocuję go w swoim namiocie. Istnieje kilka historyjek odnośnie mnie i mojego rowerka ale o tym tylko na privie...
-
Okazały :))) A rower Twój Sławku? I gdzie ta sprawiedliwość dziejowa!
Dyrektor ma dom,a Ty tylko rower:) A może o czymś nie wiem?:))