-
- Z tą syreną to może jest trochę na wyrost, bo prawdziwa syrena miała płetwę, a rzeźba z Pasażu Rubinsteina ma…nogi :-)Niektórzy mówią o niej syrena, inni nimfa, ale to nie zmienia faktu, że jest to chyba najbardziej łódzka fontanna, po pierwsze dlatego, że jest jednym z najstarszych łódzkich wodotrysków, a po drugie dlatego, że nie od dzisiaj wiadomo, że łodzianki to piękne kobiety ;-) Autorem widocznej na zdjęciach poniżej syreny (nimfy) jest Edward Nowicki, rzeźbiarz pochodzący z Wilna, który po zakończeniu wojny na stałe zamieszkał w Łodzi. Pan Edward zresztą jest również projektantem fontanny, znajdującej się w Parku Sienkiewicza. Niektórzy mówią, że autor wzorował się na duńskim rzeźbiarzu Edvardzie Eriksenie, który w 1913 roku wyrzeźbił symbol Kopenhagi, czyli posąg przedstawiający „Małą Syrenę” (postać z baśni Hansa Christiana Andersena). Widoczna natomiast na zdjęciach poniżej fontanna oraz rzeźba łódzkiej syrenki została wybudowana w 1961 roku. Wcześniej ponoć w tym miejscu stała rzeźba „Robotnika i kołchoźnicy”, spalona w latach 50-tych podczas zamieszek ulicznych.