• 8

Meksyk,,Łapacz snów" z Chamuli.

Podróż: MEKSYK 2013 r. cz. IV.
Miejsce: Chamula, Meksyk, Ameryka Północna

  • ,,Łapacz snów"  z  Chamuli.
  • Mój ,,łapacz snów", który kupiłam w Chamuli. Wkleiłam tak na wypadek, gdyby ktoś nie wiedział , a był ciekaw jak wygląda. Sny mam jak miałam, więc raczej nie wyłapuje no może te złe, bo takowych nie miewam :-).

    Bywają ludzie, którzy mają negatywny stosunek do tego typu pamiątek. Sądzą, że może być w nich zaklęte jakieś złe bóstwo, które pobudzone potrafi wywrócić życie do góry nogami czy sprowadzić na manowce.

Komentarze

  1. ippolita
    ippolita (10.02.2014 16:09) +1
    Były mniejsze i większe, mój jest średniej wielkości.
  2. snickers1958
    snickers1958 (09.02.2014 10:04) +2
    ...pierwszy raz o czymś takim słyszę i widzę, fantastycznie , że to pokazałaś, dzięki...
  3. ippolita
    ippolita (06.02.2014 10:25) +2
    Smoku, z tego co wiem to ten ,,łapacz snów" jest charakterystyczny dla Chamuli, nigdzie indziej tego nie widziałam. Ale być może tak jest jak piszesz .. .
  4. ippolita
    ippolita (06.02.2014 10:23) +2
    Adaola co Ciebie tak rozbawiło? To bardzo fajna pamiątka, kojarzona tylko z Chamulą, dlatego chciałam to mieć, mimo, że wcale nie była tania.
  5. s.wawelski
    s.wawelski (03.02.2014 2:14) +2
    Łapacz snów, albo moze lepiej filter zlych snow to de facto wymysl Indian z Wielkich Prerii, jak Navajow czy Zuni. Podejrzewam, ze na Yucatan przywiezli go sprzedawcy pamiatek, bo nie ma on nic wspolnego z tamtejsza kultura.
  6. adaola
    adaola (02.02.2014 20:16) +2
    :)))
ippolita

ippolita


Punkty: 29669