Komentarze
-
Bardzo szlachetnie!:-)
-
...nawet po piwie bym się zastanawiał, czy na wsiąść na wielbłąda, a co Stasia i Nel się tyczy, to po piwie pewnie ruszyłbym ich ratować z opresji ... :-) ...
-
Jechałeś Piotrze kiedyś na wielbłądzie?
Przypuszczam,że po piwie tak!
No i pewnie uprowadziłeś Stasia i Nel....:-) -
...a jak się jeszcze przypomni porwanie Stasia i Nel...
-
Też w Tunezji jechałam na wielbłądzie i była to wątpliwa przyjemność...
-
Też nie mam dobrych wspomnień. Ale śmiechy było co niemiara.
-
..po podróży na wielbłądzie, której nie mialam w planach, dawno temu w Tunezji nie lubię tych zwierząt.
-
To by dopiero było.....brrrrrr....:-)
-
Super, że nie parsknął...
-
Przystojniaczek też-)
-
przyjemniaczek.....