Komentarze
-
...jak to różnie historia sie plecie. w czasach końca PRL-u też sprzedawcy siedzieli smętnie w sklepach, tyle, że przy pustych półkach...
-
W takim sklepie można kupić tysiące rzeczy.
Irańczycy są bardzo biedni,turystów zagranicznych jak na lekarstwo.
Właściciele sklepów wręcz domagają się,aby zrobić im zdjęcie,ale i z nadzieją oczach patrzą,żeby coś kupić... -
...ale na brak towaru narzekać nie można!...
Tylko,że Iran to zupełnie inny kraj i ludzie.