Byłam na Nikiszu chyba 3 razy w ciągu ostatnich paru lat.
I osiedle żyje normalnym życiem: mieszkańcy robią zakupy w sklepach,
jeżdżą do centrum z przystanku autobusowego w centrum,dzieci wracały
ze szkoły,początkiem grudnia w restauracji szykowano przyjęcie na Barbórkę:)
W centrum odbywają się liczne imprezy cykliczne. Nakręcono kilka filmów:)
I osiedle żyje normalnym życiem: mieszkańcy robią zakupy w sklepach,
jeżdżą do centrum z przystanku autobusowego w centrum,dzieci wracały
ze szkoły,początkiem grudnia w restauracji szykowano przyjęcie na Barbórkę:)
W centrum odbywają się liczne imprezy cykliczne. Nakręcono kilka filmów:)