• 16

AustraliaMorton National Park

Podróż: Pierwsze spotkanie z Australią
Miejsce: Canberra, Australia, Oceania

  • Morton National Park
  • Prawdziwy globtroter. Kurt z Niemiec jedzie dookoła Australii.

Komentarze

  1. hooltayka
    hooltayka (10.11.2013 13:17) +2
    Może chłopak kiedyś zobaczy to zdjęcie i się ucieszy-)
  2. snickers1958
    snickers1958 (10.11.2013 9:53) +2
    Ja ze swoim " skrzywieniem " pasjonerskim widzę, że chłopaczysko miał fantastycznie przygotowany rowerek do pozycji " fotelowej " . Pozytywnie mu zazdroszczę tej podróży i oczywiście przedniego towarzystwa. Zdjęcie nadaje się do " Dookoła Świata " . Pozdrawiam Podróżników.
  3. hooltayka
    hooltayka (22.02.2013 5:37) +2
    Kurt był studentem,miał bagaże i niemiecka flagę.
    Skrzynki piwa nie zauważyłam.
    Bardzo fajny młody człowiek-)
  4. czarmir1
    czarmir1 (21.02.2013 17:46) +2
    To fakt, że różnie ludzie jeżdżą. Kiedyś widziałem takich dwóch i skrzynkę piwa... nagle jeden z nich mówi - "no to jedziemy z tym tematem!"..., a rowerów obok nich... nie było ;-)
  5. iwonka55h
    iwonka55h (15.02.2013 21:10) +2
    ja prawie nie piwkuję, mało drinkuję, to akurat brak tych napojów mi nie przeszkadza.
    wiem, że rowerzyści jeżdżą w różnych ekstremalnych warunkach i jakoś sobie radzą....
  6. pan_hons
    pan_hons (14.02.2013 16:24) +3
    Może Australia jest jakaś inna...Po swoich doświadczeniach z pustynią Gobi w środku lata, gdzie po kilkunastu minutach miało się twarz czerwoną wiem, co to ekstremalny upał:) I to było jednak lepsze niż wilgotność powietrza w Chinach przekraczająca 90%, gdy dzień w dzień było tam tak, jakby się było cały czas w saunie... Z dwojga złego, wybieram pierwsze. A tym bardziej jako rowerzysta:)
  7. marek55
    marek55 (14.02.2013 16:19) +3
    Oj Panie Hons , Panie Hons :) Tak dlugo, jak nie byles w Australii , to nie wiesz co potrafi takie suche powietrze. 35 st C oznacza to, ze asfalt ( tam gdzie jest ) rozpala sie do ponad 60st, itd itp. Slonce po prostu pali. Zaden krem nie wytrzymuje dluzej , niz 15-20 minut.
  8. pan_hons
    pan_hons (14.02.2013 15:48) +3
    ojj, to nieciekawie... Ale przynajmniej dobrze, że wilgotność powietrza była mała, bo gdyby była wysoka, to by było jeszcze gorzej. Po swoich doświadczeniach z Chinami to wiem, że o wile gorsza jest trochę mniejsza temperatura ale bardzo wysoka wilgotność powietrza, niż na odwrót...
  9. marek55
    marek55 (14.02.2013 15:23) +3
    za to fajnie sie rozklada oboz ...i to jest wlasnie tym, co Kurt planowal :) Tak naprawde nie wiem jak on mogl wtedy jechac. Temperatura ok 35 stC, ale wilgotnosc powietrza niemal zerowa. Wszystko rozgrzane, jak na patelni.
  10. pan_hons
    pan_hons (14.02.2013 15:11) +3
    aa no tak, w sumie to Niemiec był, Polak z Niemcem pod tym względzie to zawsze znajdzie wspólny język:) Ale z doświadczenia wiem, że po piwie wcale nie jedzie się lepiej na rowerze, a tym bardziej, gdy jest ciepło...
  11. marek55
    marek55 (14.02.2013 15:08) +4
    Ja az tak bardzo nie zazdroszcze. Na takim rowerku , to malo piwa sie miesci...a jak myslicie - o co nas w pierwszym rzedzie poprosil Kurt?
  12. pan_hons
    pan_hons (14.02.2013 14:21) +5
    I ja także:)) Jestem pełen podziwu i uznania:) Co innego przecież podróżować tak po Europie, a co innego po Australii...
  13. iwonka55h
    iwonka55h (14.02.2013 9:19) +4
    no takiej wyprawy to Kurtowi zazdroszczę...
hooltayka

hooltayka

Irena
Punkty: 335892