Komentarze
-
Ułłłaaaaa....n.
-
ano:) Z jednej strony betonowe bloki i centra handlowe, z drugiej strony drewniane domki a z trzeciej jeszcze wojłokowo-płócienne jurty:)
-
piękne zdjęcie, tu widać najdobitniej kontrasty tego miasta
-
niewątpliwie...Z roku na rok się rozrasta wraz z tysiącami przybywających tu ludźmi z prowincji, którzy albo musieli upuścić stepy (z powodu wymarcia stad) albo chcieli je opuścić szukając tu lepszego nowocześniejszego życia. Większość go nie umie znaleźć i popada w biedę jeszcze większą niż na stepie...Rozrastają się wiec slumsy na obrzeżach...Są problemy z dostępem do wody pitnej oraz elektryczności...A sami Mongołowie nadal nie umieją się zdecydować, czy chcą być nowocześnie czy staroświeccy więc stoją tak pomiędzy...Mamy wiec w 1,2 mln metropolii zarówno jurty i konie, jak i nowoczesne wieżowce i sklepy z markowymi rzeczami, mamy blokowiska w stylu sowieckim i drewniane chałupki sklecone byle jak, mamy część ulic betonowych z chodnikami, a obok nich drogi ze żwiru i piachu, mamy z jednej strony miasto które powstało wokół klasztoru i oddane było niejako w opiece buddystom jako centrum religijne kraju a z drugiej miasto gdzie kwitnie przestępczość, na stepie prawie nie znana nigdy wcześniej...
-
Miasto pełne kulturowego miszmaszu.
-
Ja raz trafiłam na fantastyczny tekst po trzeciej podróży do Grecji, gdy czytałam nie mogłam uwierzyć, że to nie ja ją napisałam. Okazało się, że po latach, krok w krok wędrowałam śladami jednego z wybitniejszych polskich archeologów. Zaczynałam od tego samego, wybierałam te same nie standardowe drogi, kierunki itd. Swoimi zdjęciami mogłabym zrobić nowa wersję ilustracji owej książki. Było to bardzo ciekawe doświadczenie.
-
teksty z książek i czasopism były przeczytane już po powrocie z podróży. Teraz staram się je dopasowywać do danych punktów podróży:) A co do drugiego, to jak najbardziej zgadzam się - przy takim niebie i tylu kolorach na ulicach ogólny obraz nie był aż taki zły. Ale i tak to jedna z najdziwniejszych i najbrzydszych stolic świata:)
-
Czytałeś powyższe opisy przed podróżą, czy po?
Dobra ilustracja tekstu. A swoją drogą, w tym świetle i na tle niebieskiego nieba - nie wygląda przzytlaczająco, raczej wesoło.