• 8

Polskalokomotywa królik

Podróż: Wielkopolska po kawałku część ...
Miejsce: Wolsztyn, Wielkopolskie, Polska, Europa

Komentarze

  1. lanka
    lanka (08.04.2012 11:48) +1
    to ja się przyznam, że jak te cudeńska stały na stacji, a ja byłam gdzieś w poblizu, to ze strachu traciłam przytomność. Babcia z mama mnie targały gdzieś na wakacje, zmieniało się perony , przechodziło obok lokomotywy, a ja w ryk. Przenoszono mnie, a jak sama przeszłam obok, bo trzeba strach pokonac to fajt.
    Trudno sobie tak wielki strach wyobrazić, a jednocześnie bardzo mi sie te diabelskie lokomotywy podobały.
  2. anna.amarasekara
    anna.amarasekara (22.12.2011 15:54) +2
    jakieś 30 lat temu...... moja rodzina jest kolejarska, brat mamy był właśnie maszynista, dziadek konduktorem, a mój tato naprawiał te cudeńka o innych nie wspomnę...
  3. pt.janicki
    pt.janicki (19.12.2011 20:59) +2
    Przedpole, to dawno, dawno było ... :-) ... !
  4. przedpole
    przedpole (19.12.2011 8:16) +2
    Pamiętam jeszcze nie tak dawno powszechnie kursujące
anna.amarasekara

anna.amarasekara

Anna Amarasekara
Punkty: 88572