Wnętrze lokalu przypomina muzeum ruchu komunistycznego. Czego tu nie ma? Flagi z sierpem i młotem, proporce, popiersie wodza rewolucji, dziesiątki znaczków z czerwonymi gwiazdami. Słowem nagromadzenie pamiątek dokumentów o epoce, która "wstrząsnęła światem".
Zdjęcie, jak zdjęcie. Po prostu fotograf nie wykazał się. Ale mimo niewątpliwych braków technicznych zdecydowałem się na jego zamieszczenie, bo w jakiś sposób oddaje ono klimat tego miejsca.