Komentarze
-
Ja z dzieciństwa pamiętam jeszcze jak moja mama uprawiała mak na działce. Miał takie kolorowe kwiaty: rózowe, fioletowe, białe; a potem zakazali uprawy maku.
-
Kiedyś na mojej rabatce kwiatowej wyrosłył maki. Na warzywnej ani jeden. Rosły sobie rósły, aż pewnej nocy wszystkie główki zniknęły. (Parę kilometrów dalej znajduje się Monar)