Komentarze
-
Z Chin obrazka nie przywiozłem chociaż z innych miejsc jest kilka, ale tu zachwyciła mnie miniaturka parawanu z nefrytu (podobna jak na zdjęciu z fabryki nefrytu)
-
ja tez staram sie przywiezc wlasnie cos takiego niewielkiego, charakterystycznego dla danego kraju, co przypomina mi podroz. Mam w sumie trzy ulubione motywy ;-) : mozliwe male, drewniane maski, male drewniane slonie (z krajow, gdzie one wystepuja), i jakies rysunki czy grafiki ( z Chin np. przywiozlem tez male obrazki rysowane woda i czarnym tuszem)
-
Z każdej wycieczki przywożę coś charakterystycznego dla danego miejsca (kraju) i potem właśnie patrzę i wspominam :-)
-
uwazam, ze to fajne pamiatki, zawsze przypominaja mi ten pobyt...
-
Też kupiłem przy okazji zwiedzania Armii Terakotowej i są w idealnym stanie :-)
-
u mnie na polce jeszcze stoja i nie rozsypaly sie.... ;-))
(przewodniczka ostrzegala nas tam , aby nie kupowac ich na ulicy, gdzie byly bardzo tanie, bo byly podobno z niewypalanej gliny....)