Relikty spichlerza

Komentarze

2. 
   arnold.layne (26.04.2011 22:23)

   @ kuniu: "ruinki, krzaczory i tanie wino"
   W takich okolicznościach przyrody trudno drogie wino spożywać ;-)))
   Można się, "po polsku", setką wódki salwować ;-))
3. 
   freemarti (26.03.2011 14:04)

   a niektórzy robią im potem foty :))
4. 
   kuniu_ock (25.03.2011 6:49) +1

   możliwe, że nawet świder do robienia dziur w lodzie ;)
   ..chociaż - różni ludzie chodzą na ryby po coś innego. Niekoniecznie nałowić ryb ;)
5. 
   freemarti (24.03.2011 17:07)

   nie wiadomo co jeszcze mieli ze sobą wędkarze....
6. 
   kuniu_ock (24.03.2011 9:51) +3

   taaa :D ruinki, krzaczory i tanie wino ;P wtedy dopiero powstałby abstrakcyjny album :P
7. 
   freemarti (10.03.2011 21:14) +2

   :D
8. 
   kubdu (10.03.2011 21:02) +4

   To już prawie miejsce spotkań Kolumberowiczów. Iwonko, następna wystawa powinna się tutaj odbyć.
9. 
   freemarti (07.03.2011 17:03) +2

   ja też już tęsknię za zielenią :)
   Dziękuję i pozdrawiam :D
10. 
    iwonka55h (07.03.2011 9:48) +4

    ja tu byłam latem, bardziej zielono było.