Komentarze
-
:-))))
-
Piotrze, zamknąć oczy można, ale czyż te widoki nie warte są podwyższenia swojego ciśnienia:)
-
Kubdu, żeby jadąc taką drogą nie być spietranym wystarczy zamknąć oczy...
-
jak ja lubię te serpentyny
-
u nas jest wszystko, dużo ludzi z miejscowości pod Warszawą, dużo przyjezdnych, dużo ludzi co mieszka w Warszawie, a nie przerejestrowuje itp. Czasami jak gdzieś jedziemy albo parkujemy, to z 20 % jest warszawskich blach, a reszta różniaste.
-
Obce blachy mówisz ... hm. Ja mówię, że sporo wieśniaków tam macie.
-
tak, a u nas to połowa jeździ na obcych blachach :)
-
bo Warszawiakom zawsze się śpieszy ...
-
"nas", "was" znaczy się ? :)
-
Oj, te Warszawiaki o snujach nie słyszały. Tylko obraźliwie nas nazywają.
-
znam jeszcze parę określeń, ale tutaj nie mogę przytoczyć :)
-
aaa, po naszemu "ślimak"
-
te co wolno jeździ:)
-
co to "snuji" ? :)
-
Tylko żeby "poganiacza" z tyłu nie było, ani snuji z przodu.
-
nie ma czego się bać; tak naprawdę to jeździ się tam całkiem nieźle:)
-
Trochę spietrana jestem.