- 13
Cmentarz żydowski
Podróż: Z Oberlandu na Warmię
Miejsce:
Pasłęk, Warmińsko-Mazurskie , Polska, Europa
Komentarze
-
kolejny... czyli jednak 'domniemany wyjątek' okazuje się być regułą....
-
a czy wiecie, ze w centrum Bydgoszczy jest park zrobiony na poniemieckim cmentarzu?
-
masz jakąś historię 'wioski olimpijskiej'? to ja bardzo poproszę!!!:-)
-
racja... pora spać:-)
ale dodam tylko, że taki 'krzyżacki elbląg' (a dokładnie starówka) po odbudowie wygląda świetnie!
btw... wiesz że 'mój pasłek' po 'wyzwoleniu' był praktycznie niezniszczony? podobno spaliły się tylko dwa domy, w których sowieci świętowali zwycięstwo. za to po wojnie, cała starówka została rozebrana i pojechała na 'odbudowę warszawy'. i jak tu lubić stolicę?:-) -
rozumiem, ale zważ na fakt, ze niechęć do niemców była po wojnie (chyba) trochę większa, niż ukraińców, czy litwinów (a w zasadzie władz sowieckich) do polaków. niemiec był wrogiem. polacy byli sojusznikami. kto wie czy nie byłoby dziś parków w miejscach o których mówisz, gdyby polacy stanęli po 'niewłaściwej' stronie barykady?
-
i jest jeszcze jedna sprawa... specyficzna mentalność ludzi z 'ziem odzyskanych'... z jednej strony, to szczególnie w miastach, chcieli wyrwać niemieckość z korzeniami. nie pozostawić śladu po dawnych mieszkańcach. z drugiej strony, na wsi, chłopi właściwie do połowy lat 90. nie robili absolutnie nic w swoich gospodarstwach przejętych od niemieckich gospodarzy. "bo niemce i tak przyjdo i zabioro"....
-
smutne? być może... szczerze mówiąc nie mam do tego stosunku emocjonalnego. historia płata czasem dziwne figle...
a w kamieńcu nie byłem. dlaczego pytasz? co tam jest? -
na dawnym cmentarzu ewangelickim. tuz obok tego kościoła dzielonego przez ewangelików i prawosławnych. kawałek cmentarza pozostał przy kościele, ale większość zamieniono w park...
-
to zgadnij gdzie u nas jest park!!!:-D
a pisałem o tym u sagnes pod jej relacją z cmentarza żydowskiego w krakowie...
co do historyczki... rzeczywiście była niesamowita. fakt, byliśmy jej pierwszą klasą i nie przesiąkła jeszcze tą nauczycielską rezygnacją. później stała się "zupełnie normalną nauczycielką". a szkoda... -
z tym cmentarzem to było tak... stał sobie spokojnie zamurowany przez lata. gdzieś w 70. albo 80. potrzebny był kawałek ziemi, więc cmentarz brutalnie okrojono. reszta dalej stała zamurowana. i tak gdzieś do połowy lat 90. kiedy to moja historyczka (pochodząca gdzieś spoza pasłeka) dowiedziała się, że coś takiego jest. no i zabrała nas do czyszczenia, stawiania macew, itp... więc... część stała, a część leżała. zresztą... tak jest do dziś:-)
-
ty to masz speeda city!!!:-) dzięki!;-)
tu: http://kirkuty.xip.pl/ masz listę chyba większości polskich kirkutów, często z ciekawymi opisami dziejów ludności żydowskiej na danym terenie. poszukaj swojego...