Komentarze
-
Robert, naprawdę nie chciałem! To wyszło przypadkiem!
:P
Hopper, nie trzeba się specjalnie przyglądać ;) w końcu te fale też swoje zrobiły ;D -
Jak ktoś się dobrze przyjrzy, to może zauważyć, że część poziomych linii warstw skał pokrywa się z liniami fal ;-)
-
Kuniu czyta mi w myślach, też przypomniało mi się nastawianie głowicy, ale na Commodorcu :)
-
super
-
łoł :D ładnie widać warstwy skał :D
a tutaj słonik wyszedł kanciasty taki, jakby rysowany na Atari ;)
ach, ta 16-bitowa technologia... ;D -
wow ;o
-
Pięknie tam ;}pozdrawiam serdecznie ;}
-
Dzięki, to piękne miejsce :-)
-
swietne!
Najfajniejsze było to:
Tryby graficzne:
320x200, 1 bit na piksel (tzw. hi-res)
160x200, 2 bity/piksel (tzw. multicolor).
:D :P Nawet najstarszy Radeon czy GeForce przy tym to Potwór przez bardzo bardzo wielkie P... Gdzie tu do obecnego full HD?
..a jednak tamte gry miały w sobie COŚ... Ile czasu się spędzało grając np w Draconusa, Ghostbusters, River Raid.. Nie zniechęcało nawet ustawianie głowicy, charakterystyczne odgłosy podczas ładowania z kasety i oczywiście wstrzymywanie oddechu i wychodzenie z pokoju na czas wczytywania, by czasem żadne poruszenie nie spowodowało błędu odczytu.. Współczesne gry zachwycają oko grafiką, dźwiękiem, ale tamte wręcz miały duszę, i - zdecydowanie - grywalność.. A przy ówczesnej grafice także wyrabiały wyobraźnię, teraz wszystko podane jest na talerzu.