Komentarze
-
Krzyśku, może na następnym wernisażu Dinek da Ci potrzymać...
-
i jeszcze sobie pstryknąłeś ze trzy razy
-
tak :D
mało tego.. ustatywiłem go na szklance :P -
no ale nikona trzymałeś w rękach
-
ohhh.. to już wiem, czemu taki nieszczęśliwy wróciłem...
...bo mnie nie było dane ująć tej armaty w dłoń :(
:P -
a tak już do pełni szczęścia i wiadomości to szkło było Chrisowe :)
-
ja tą armatką ustrzeliłam Dina, przeżył....
-
Smoka można ugodzic tylko złotą kulą, lub subtelnym słowem...
-
przekazywanie tej "armaty" to była chwila wiekopomna.
-
PS. Biedny Smok ;-). Szewczyk Dratewka(a może Skuba mu było), to w porównaniu z Krystyną pikuś ;-))
-
Skoro już dorwałaś się do tej "harmaty", to trza było Krysiu salwę uskutecznić ;-).
-
Teraz juz rozpoznaje :-)
Krysiu, obiecujesz?? -
..i tem sposobem zapewniłaś nieobecność Smoka na następnej wystawie... ;P
hyhy ;P -
Smoku uduszę przy najbliższej okazji......
-
Krysi nie poznajesz? ;P
-
Iwona, czy mogłabyś nas przedstawić?
;P