Komentarze do zdjęcia Robi się ćmawo... :)...

  1. rebel.girl
    rebel.girl (07.09.2009 22:47)
    no i nadal nie wiemy, czy zipizek lubi się opalać... (chyba że na priwa poszło)
  2. zfiesz
    zfiesz (07.09.2009 22:46)
    ja już od jakiegoś czasu zauważam, ze nie do końca rozumiem ten cieszyńsko-krakowski kod językowy...

    a na kleszcze, sławko, pankol najlepszy (z tych testowanych ostatnio)
  3. rebel.girl
    rebel.girl (07.09.2009 22:46)
    niechybanie jest też ciekawą opcją ;)
  4. slawannka
    slawannka (07.09.2009 22:43)
    no i znów brak tej kawy... "niechybnie" miało być... trzeba pospać do porannego cappucino...
  5. powsinoga45
    powsinoga45 (07.09.2009 22:42)
    Hmmm... A wszystko to w Harrachovie :)

    Mam! Fartuszki takie czeskoludowe, czyli raczej krótkie... Ale czy to wypada Powsinodze w mini chadzać?...
    Fajnie wyszło, jak 'czekoladowe'.

    Czyli że krioterapia, kapewu.
  6. slawannka
    slawannka (07.09.2009 22:38)
    Rebelko, ale ja tylko śmiem zauważyć, że lód kojarzy mi się niechybanie z zimnem, a tego to ja nie lubię, a już na wieczność... brrr!
  7. slawannka
    slawannka (07.09.2009 22:36)
    Zfieszu, no to nie da się odgarnąć sierści, i cały preparat na nic zamiast na kleszcze!

    Oj, z tą Italią to ja nie wiem, bo mówią caldo infernale, czyli piekielny upał...
    Ale ja na lodowatą wieczność się nie zgadzam, już wolę wampiry!

    Posoka + kawa to mikstura umożliwiająca poranne dojście do siebie, choć to nieco trwa...

    Kosiarka + ogórki daje raczej mizerię, pod warunkiem, że dodamy śmietany albo - coś dla Powsinóżki na cerę - yogurciku...
  8. rebel.girl
    rebel.girl (07.09.2009 22:36)
    a u mnie już całkiem ćma, i mam pytanko do ciebie, powsi. w kwestii tego podawania do stołu. fartuszek planujesz taki krótszy raczej, czy taki długi, do ziemi prawie, co do niego ręce też trzeba wycierać?
    (mam dwie wizje)

    a wieczność z lodem mi pasuje. nie od dziś wiadomo, że lód ładnie zachowuje na wieczność ;)
  9. powsinoga45
    powsinoga45 (07.09.2009 22:30)
    Też uważam, że posoka + kawa = coś dziwnego...

    Czy wieczność z lodem, hmmm... Pamiętajmy, że dla mieszkańców Italii piekło wiązało się z ziiiiiimneeeem (już się trzęsę) i lodem... Wobec tego to nie dla Slawannki!

    Zfieszu, przecież będą odrosty! Niebawem! Ale wiesz... Zauważyłam, że kogo nie gryzą kleszcze (mnie), to gryzą komary (mnie) :)

    Mam małe pytanko do Zipiza: czy lubisz się opalać?... :)

  10. rebel.girl
    rebel.girl (07.09.2009 22:06)
    kawa we krwi? znaczy z przecierem pomidorowym? a la mery?
    to chyba już wolę w lufcie. a ogórki koszone, oczywiście (pod warunkiem, że się umie kosiarkę odpalić, czego nie mogę rzec o sobie).
    a wieczność... a wieczność może z lodem?

  11. zfiesz
    zfiesz (07.09.2009 21:56)
    qrcze... ostatnio depilowałem plecy... :-p
  12. slawannka
    slawannka (07.09.2009 21:54)
    to ja bym się musiała obawiać wampira tylko rano, bo niestety, tylko wtedy mogę się napić kawy, wieczorem wampiry mi niestraszne, hura! Zpizku, ty jak coś wydedukujesz, to że no ach!

    Na kleszcze? Zfieszu, to się bierze takie kropelki od weterynarza, rozgarnia się sierść na karku wzdłuż kręgosłupa i powolutku nasącza skórę ... Co Ty na to? -:)
  13. zfiesz
    zfiesz (07.09.2009 21:33)
    to by tłumaczyło, dlaczego mnie komary, tudzież wampiry, nie kąsają - nie pijam kawy. to może teraz jakiś babciny sposób na kleszcze? bo ta zaraza się mnie czepia okrutnie:-)
  14. zipiz
    zipiz (07.09.2009 21:31)
    krew piją wampiry i żyją wiecznie... o ile nie wyjdą się poopalać na słoneczko :)
    pytanie: czy gdyby wampiry piły kawę żyłyby wiecznie? a może to niedopowiedzenie? wampir wypije krew człowieka wyłącznie wówczas, kiedy przed udziabaniem człowiek napił się kawy i ma już ją we krwi :)))))
  15. slawannka
    slawannka (07.09.2009 16:28)
    kawa miała być we krwi!
    No a co z wiecznością...?
  16. powsinoga45
    powsinoga45 (07.09.2009 15:08)
    To na co czekamy? Otwierajmy restaurację! Specjalność zakładu: koszone ogórki i kawa w lufcie!...
    Ja mogę podawać do stołu!
  17. slawannka
    slawannka (07.09.2009 14:56)
    no ale po skoszeniu co dalej? Może być mizeria, może być zupa ogórkowa albo jaka sałatka. A tu chodzi o wieczność i o kiszone ogórki, tylko takie!!!

    Niż w lufcie jest zawsze rano, a zanim kawa dotrze wszędzie tam gdzie ma dotrzeć to się kiszone ogórki zamieniaja w koszone itp...
  18. powsinoga45
    powsinoga45 (07.09.2009 14:40)
    A nie jest tak, że jeśli ogórki bardzo mocno obrodzą, to - miast zbierać - kosi się je?...
    Kawa we krwi - to dobry pomysł... Jakiś niż w lufcie... czy co...
  19. zipiz
    zipiz (07.09.2009 12:38)
    czyżby zamiast kawy we krwi masz skoszone ogórki?
  20. slawannka
    slawannka (07.09.2009 9:48)
    hihi! Koszonych! No tak, poranny brak kawy we krwi...

    A więc raz jeszcze: Cóż to jest wobec wieczności, a wieczność wobec kiszonych ogórków...
  21. slawannka
    slawannka (07.09.2009 9:47)
    wobec... wobec...
    Moja mama mawiała: cóż to jest wobec wieczności, a wieczność wobec koszonych ogórków...
  22. rebel.girl
    rebel.girl (06.09.2009 16:38)
    po pobieżnym przejrzeniu dyskusji zarządzam... hospitalizację!

    [a że ćma na polu? phi, cóż to wobec... no to już nie będę kusić licha. ale na szczęście nie wszyscy się liczą!]
  23. slawannka
    slawannka (06.09.2009 9:46)
    Już miałam podejrzenia, że Kolumber został znienacka podkupiony przez jakichś meczolubów profesjonalnych i do cna zmanierowanych, i że to już koniec...
    Ale Zfiesz uratował Kolumbera!
    Jest definicja nienacka, jest historia badań nad nienackiem, jest nawet wzór na strumień indukcji nienackowej
    N = s * A − 42e gdzie

    N - strumień indukcji nienacka
    s - wilgotność powietrza w wilgotkach
    A - Stała Nienacka równa -1234*0^-i
    e - ilość promili we krwi wykonującego pomiary
    jest wykres, jest zdjęcie!!!

    "Badania nad nienackiem wciąż trwają, być może już niedługo będziemy zdolni powstrzymać jego wpływ w nasze życie i już nigdy nic nie wyskoczy z nienacka. Tymczasem należy się mieć na baczności!"
  24. zfiesz
    zfiesz (06.09.2009 7:52)
    "Nienack długo pozostawał poza obszarem zainteresowania uczonych na całym świecie, który uznawali jego istnienie za mało ciekawy temat do badań. (...)" ale... http://pl.uncyclomedia.org/wiki/Nienack :-)
  25. powsinoga45
    powsinoga45 (05.09.2009 23:14)
    :)
  26. pt.janicki
    pt.janicki (05.09.2009 23:10)
    Powsinóżko, coś się miałem zapytać ale zapomniałem... to przez naszych piłkarzy oczywiście!
  27. voyager747
    voyager747 (05.09.2009 23:08)
    No to mamy sensację :) Ograła Dementiewą a teraz Szarapową :)
  28. pt.janicki
    pt.janicki (05.09.2009 23:08)
    Dino, zgadzam się, że mecz był ustawiony, ...to znaczy na stojąco to można ewentualnie w szachy wygrać...
  29. voyager747
    voyager747 (05.09.2009 22:57)
    aaa, pewnie, że tak :) jest 5:4
  30. zipiz
    zipiz (05.09.2009 22:42)
    no miałem na myśli, że forum się nie umywa do kolumberowania :)
  31. voyager747
    voyager747 (05.09.2009 22:37)
    to stara praktyka kolumberowa :)
  32. powsinoga45
    powsinoga45 (05.09.2009 22:36)
    'Prawie'?!...
  33. zipiz
    zipiz (05.09.2009 22:32)
    prawie jak forum :)
  34. powsinoga45
    powsinoga45 (05.09.2009 22:20)
    Hurra! :)
  35. voyager747
    voyager747 (05.09.2009 22:16)
    3:1 dla Oudin :)
  36. dino
    dino (05.09.2009 22:13)
    w nogę 1:1 !!!!
  37. voyager747
    voyager747 (05.09.2009 22:12)
    Już jest 1:1 w setach i w trzecim prowadzi "moja" już po przełamaniu :)) jest 2:0 common :)
    Skąd wiem, eh... trochę się na tym znam :) Sam też trochę gram :)
  38. dino
    dino (05.09.2009 22:10)
    ustawiony mecz...?? :)
  39. powsinoga45
    powsinoga45 (05.09.2009 22:08)
    Hmmm... skąd wiesz? :)
  40. voyager747
    voyager747 (05.09.2009 21:55)
    Ja jej nie lubię akurat i zawsze kibicuję przeciwniczce :) Gra z 17o letnią Amerykanką i chyba będzie 1:1 :)
  41. powsinoga45
    powsinoga45 (05.09.2009 21:53)
    A jaki zadowolony! :)
  42. voyager747
    voyager747 (05.09.2009 21:50)
    teraz u mnie już Szarapowa :)
  43. voyager747
    voyager747 (05.09.2009 21:22)
    nie najlepiej :)
  44. powsinoga45
    powsinoga45 (05.09.2009 21:19)
    :))
    Ja tu słyszę w radiu, że jakieś 0:1... i że to źle...
  45. dino
    dino (05.09.2009 21:18)
    a gdzie lepiej ????
  46. dino
    dino (05.09.2009 21:18)
    dostajemy w.......... to jakoś się trzeba pocieszyć, co? :)
  47. voyager747
    voyager747 (05.09.2009 21:17)
    Verdasco-Haas teraz live na Eurosporcie :)
  48. voyager747
    voyager747 (05.09.2009 21:15)
    Ja US Open oczywiście :)
  49. slawannka
    slawannka (05.09.2009 21:08)
    Powsinóżko, jakie znowu mecze???
  50. slawannka
    slawannka (05.09.2009 21:07)
    Voyagerku, zawsze się lepiej poprzejmować dla dobra ogółu:)