2009-09-29

Podróż Szlakiem cerkwi i tolerancji

Opisywane miejsca: Łódź, Wojnowo, Ryga, Jelgava, Trześnianka, Topolany, Gródek, Królowy Most (877 km)
Typ: Album z opisami

Nie jest to podróż chronologiczna, bo składa się na nią wiele mniejszych i większych wędrówek, podróży a czasem prawdziwych wypraw. To swego rodzaju fotograficzne wspomnieniem z różnych miejsc, gdzie widziałem cerkwie. Duże, małe, drewniane, murowane, odnowione, remontowane, stare, nowe, ociekające złotymi zdobieniami i skromne ale nie mniej wymowne - dla mnie człowieka z Mazowsza, były zawsze pewną egzotyką i swoistą bramą na wschód. Mniej egzotyczne niż meczety czy synagogi ale bardziej egzotyczne niż kościoły czy klasztory. Swoisty tygiel wpływów i kultury ale zawsze pod znakiem tolerancji. Zapraszam w podróż!  

Cerkiew w Łodzi jest niejako zawsze po drodze – z dworca na Piotrkowską. Ma to ten plus, ze zazwyczaj ją zauważamy będąc w drodze ale i minus – rzadko jest celem wypraw samym w sobie. Podobnie było ze mną, pojechałem do łodzi fotografować zupełnie co innego, poświęciłem jej ledwie kilka kadrów. Szkoda, na pewno wymaga  więcej uwagi. Cerkiew katedralna św. Aleksandra Newskiego powstała w 1884 roku. Jest dużym obiektem w tylu rosyjsko-bizantyjskim.

  • Złota kopuła
  • Zdobione drzwi
  • Przepych

Tym razem cerkiew była jednym z celów fotograficznej wyprawy na Mazury, jesienią zeszłego roku. Wojnowo słynie z klasztoru starowierców, niezbyt odległa cerkiew jest nieco mniej znana. Piękny październikowy dzień, wokoło cisza i zwykłe życie Mazur pozbawionych już tabunów turystów. Tylko pierwsze złocone liście spadające z drzew i ta skromna, biała budowla emanująca spokojem. Polecam uwadze na szlakach Waszych wędrówek. Cerkiew Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny wybudowana została w latach 1921-23 na planie prostokąta. Wzorowana na drewnianych rosyjskich cerkwiach z okolic Tweru.

  • Cerkiew jesienią
  • Za płotem
  • Okiennice
  • Skromnie i gustownie
  • Przed wejściem

Cała podróż na Łotwę była zrealizowana nieco na wariata, chociaż miło ją wspominam. Przez cztery dni udało mi się sporo zobaczyć i po raz kolejny zachwycić się secesją z której słynie stolica Łotwy (to temat na osobna opowieść). Z racji wspanialej architektury w Rydze oraz jak zwykle galopującego czasu, wszelkie kościoły zeszły nieco na dalszy plan. Trochę szkoda bo obok siebie sąsiaduje tu katedra luterańska, kościół katolicki i cerkiew prawosławna – taki ekumenizm architektoniczny w najlepszym wydaniu. Cerkiew była mijana niejako po drodze, więc i kadrów mam nie za dużo. Katedralna cerkiew p.w. Narodzenia Pańskiego zbudowana w latach 1876-1883 w stylu neobizantyjskim, jest największą cerkwią w krajach bałtyckich.

  • Ogrom
  • Przepych
  • Z ukrycia
  • Przed wejściem
  • Kopuły

Krótka podróż pociągiem podczas wizyty na Lotwie. Jelgavę odwiedziliśmy z myślą o klasycystycznym pałacu który się tu znajduje. Po drodze ze stacji kolejowej natchnęliśmy się na remontowaną cerkiew - ciekawy obiekt pośród szarej ulicy i budynków pamiętających lepsze czasy. Niestety nie udało mi się ustalić kiedy powstała ta budowla i jakiego ma patrona.

  • Remont świątyni
  • Nad wrotami
  • Chrystus
  • W trakcie remontu
  • Błękit i złoto

Przy okazji zwiedzania Krainy Otwartych okiennic udało się zobaczyć kilka cerkwi na wschodzie naszego kraju. Jednym z takich fotograficznych odkryć była cerkiew p.w. Św. Michała Archanioła w Trześniance, odbudowana w latach 1864-66, po pożarze, którzy doszczętnie strawił jej poprzedniczkę. Dzięki uprzejmości mieszkańców tej uroczej wioski na Podlasiu udało nam się zwiedzić świątynię, pozwolono nawet na robienie zdjęć. Unosił się tu jeszcze zapach kadzideł – kilkanaście minut wcześniej zakończyło się tu nabożeństwo żałobne. Troszkę mistyczne przeżycie no i wielka otwartość mieszkańców Podlasia- słowem jedno z przeżyć, które zapadają w pamięć.

  • Pośród drzew
  • Okiennice
  • Z frontu
  • Ołtarz
  • Ikonostas

Kolejna wioska na szlaku naszego autokaru. Dzięki miłemu Batiuszce (tu istotna uwaga: pop to określenie pejoratywne, coś jak klecha, do prawosławnego duchownego bezpiecznie jest mówić ksiądz, a milej dla jego ucha zapewne batiuszka) udało nam się zwiedzić wnętrze wyremontowanej, przeszło 300 letniej świątyni a także zobaczyć cmentarna kaplicę, bagatela zaledwie 160 letnią. Niestety robienie zdjęć w środku było wykluczone, chociaż tak prawdę powiedziawszy świątynia robiła większe wrażenie z zewnątrz niż wewnątrz. Cerkiew p.w. Przemienienia Pańskiego wybudowano w II połowie XVII wieku. Pierwsza wzmianka o świątyni w tym miejscu pochodzi z 1596 roku. W pobliskim uroczysku Patienka, na cmentarzu znajduje się przeszło 160 letnia kaplica p.w. Podwyższenia Świętego Krzyża.

  • Brama
  • Kopuła
  • Na drzwiach
  • Przed wejściem
  • Z frontu
  • Kaplica cmentarna

Gródek to duża wieś na Podlasiu, rzut beretem od granicy z Białorusią. Spotkaliśmy tu uroczego proboszcza ks. Mikołaja Ostapczuka. Życzliwy batiuszka z tradycyjną brodą i dużym poczuciem humoru nim otworzył wrota świątyni opowiadał nam o dziejach świątyni i miejscowej parafii a także o różnicach między dogmatami prawosławia i katolicyzmu. Otwartością, odpowiedziami na trudne pytania a przede wszystkim pozwoleniem na robienie zdjęć kupił nasze serca. Cerkiew p.w. Narodzenia Najświętszej Marii Panny wybudowano w latach 1946-47, jest piątą świątynią wybudowana w tym miejscu (jej drewniane poprzedniczki nie przetrwały licznych wojen i pożarów). Wewnątrz świątyni znajdują się malowidła wykonane przez Adama Stalony-Dobrzańskiego i Jerzego Nowosielskiego.

  • Złoto i zaduma
  • Malowane światłem
  • Z boku
  • Skromnie
  • Bogato
  • Ponad 100 letni dzwon
  • Wnętrze
  • Gra światła i cienia
  • Ikonostas i Carskie wrota
  • Ikonostas
  • Ze świecami
  • Chrystus malowany

Wieś rozsławiona serią filmów Jacka Bromskiego (U Pana Boga ...), wbrew filmowej fikcji (do filmu reżyser zapożyczył nazwę wsi oraz kilka scen przy cerkwi, cała reszta była kręcona gdzie indziej) jest głownie letniskowa. W praktyce jedynym interesującym obiektem (obok dwóch starych cmentarzy) jest urocza cerkiew p. w. Św. Anny wybudowana na początku XX wieku w stylu bizantyjskim.

  • W całej okazałości
  • Od frontu
  • Kamienna budowla
  • W kamieniu wykute

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. odonatrix
    odonatrix (01.10.2009 19:58)
    Są jak najbardziej fotogeniczne ;)

    Wojnowo sam miło wspominam - co do Filiponów chyba tak, cerkiew jest użytkowana.
  2. city_hopper
    city_hopper (01.10.2009 1:43) +1
    Szczególnie mile wspominam pobyt w Wojnowie. Czy są tam jeszcze Filiponi? Ciekawy album :-)
  3. sagnes80
    sagnes80 (30.09.2009 18:25) +2
    po tych kilku kolumberowych galeriach stwierdzam, że cerkwie są niezwykle fotogeniczne :)
  4. odonatrix
    odonatrix (30.09.2009 17:43) +1
    Pewnie popularny, wstawiłem bo akurat ostatnio kilka takich budowli doszło mi na zdjęciach i mogłem to złóżyć w jakąś logiczną całość.

    Ciesze się, że wam się podoba, dziekuję.

    W miarę podrózy mam nadzieję przystanków w tej eskapadzie będzie przybywać.
  5. bkrystina
    bkrystina (30.09.2009 9:18) +1
    Temat ciekawy ale i warty zobaczenia. Sylwku czekam na Twooje cerkwie z Podkarpacia.
  6. dino
    dino (30.09.2009 2:04) +1
    Popularny temat ostatnio.....sam zaraz odkryję podróż szlakiem cerkwi Podkarpacia...

    Bardzo ciekawie go przedstawiłeś...
odonatrix

odonatrix

Michał Kaczorowski
Punkty: 22720