Komentarze do podróży Śladem Don Kichota...

  1. voyager747
    voyager747 (01.04.2009 20:31)
    Ja planuję Florencję w maju zobaczyć, już kupiłem przewodnik, orientuję się w cenach itp.
    Zobaczymy jak to będzie. Sylwek (dino) już był we Florencji dano temu.
  2. milanello80
    milanello80 (01.04.2009 20:27)
    Zresztą i sentencja zamieszczona cztery wersy wyżej, a skierowana do Dina i Ciebie Voyagerze dotyczy, jako że jak widziałem coś więcej o aparacie wiesz, niż tylko gdzie znajduję się przycisk do fotografowania.
  3. milanello80
    milanello80 (01.04.2009 20:25)
    Dino - teraz w czasach istnienia tanich linii lotniczych problemem być to nie powinno
  4. voyager747
    voyager747 (01.04.2009 20:14)
    kurcze, też bym dał parę plusów, ale te daty :( jestem w kropce :)
  5. dino
    dino (01.04.2009 20:10)
    myślę o tym - lubię te klimaty - rząd cyprysów na wzgórzu wzdłuż krętej wąskiej drogi, itp.
  6. milanello80
    milanello80 (01.04.2009 19:55)
    A tak poza tym wątkiem, kolego Dino, pozwolę się tak zwrócić, szukaj sposobności kolejnego ujrzenia Florencji. Z Twoimi zdolnościami fotograficznymi aż żal, by aparat tego nie uchwycił. No i nie zapominaj o innych toskańskich perłach, jak Lucce, San Gimigniano, a zwłaszcza mej uwielbianej Sienie.
  7. milanello80
    milanello80 (01.04.2009 19:52)
    pomajstrowałem i już działają. W tej "grze" nie do końca chodzi o punkciki. Raczej o możliwość podzielenia się wrażeniami z realizowania naszej wspólnej pasji - podróży. A w drugą stronę - możliwość zapoznawania się z relacjami innych, pozwala mi szukać inspiracji do realizowania tej pasji, często sugerując się miejscami przez innych podróżników opisanymi.
  8. dino
    dino (01.04.2009 19:45)
    zgłaszaj, bo tracisz plusy :))
  9. milanello80
    milanello80 (01.04.2009 19:39)
    dzięki za plusiki, a zwłaszcza za uwagi. Sprawdziłem na komputerze brata. Pozostałe zdjęcia rzeczywiście nie działają, choć na moim komputerku się otwierają. Chyba będę musiał co nie co pomajstrować. Ewentualnie zgłosić administracji.
  10. dino
    dino (01.04.2009 19:09)
    no to ja się Wam przyznam, że do ogrodów na wzgórzu (nie pamiętam czy się właśnie nazywały Boboli) dotarłem (wstyd się przyznać) 24 lata temu :)))
    bardzo mi się ówczesna Florencja podobała, później już nie byłem

    relacja świetna!
  11. duzinek
    duzinek (01.04.2009 18:43)
    No i kicha - na kompie w domu też widzę tylko 3 pierwsze fotki :( Nie dostaniesz więcej plusików za tę relację :(
  12. milanello80
    milanello80 (01.04.2009 15:28)
    jakże mogłyby mi być obce. Toż stamtąd jest chyba jeden z najpiękniejszych widoków na miasto
  13. duzinek
    duzinek (01.04.2009 15:23)
    Wreszcie ktoś, komu nieobce są ogrody Boboli! Swój człowiek :) A wyjazdu do Italii zazdroszczę...
    Z tym "wytrawnym narratorem" trochę przesadziłeś :) ale miło mi sprawić komuś przyjemność :)
  14. milanello80
    milanello80 (01.04.2009 15:11)
    Uwielbiam we Florencji szczególnie Ufizzi oraz ogrody Boboli, mógłbym w tych miejscach przesiadywać wiecznie.
  15. milanello80
    milanello80 (01.04.2009 15:10)
    Dzięki, czuję się zaszczycony. Epitet z ust wytrawnego narratora swych przeżyć, tu mam namyśli Ciebie duzinku, musi smakować i łechtać podniebienie.
    Co do Italii, a zwłaszcza nadmienionej tu przez Ciebie Florencji, muszę stwierdzić że to fantastyczne miasto, gdzie jest takie nagromadzenie historii, sztuki i piękna, jak chyba nigdzie. Pierwszeństwo przyznaję jednak Sienie, która oprócz tych samych walorów, ma charakter prowincjonalnego miasta, bez tych tłumów, hałasu i nawet chaosu. W ogóle cała Italia, a szczególnie Toskania jest urocza. Co roku staram się odwiedzić moją ukochaną Italię, w tym roku będzie mi dane już za miesiąc, więc odcinam dni z kalendarza od tego momentu mnie dzielące.
    P.S. Czy ktoś ma jeszcze ten sam problem ze zdjęciami? Mnie się otwierają wszystkie.
  16. duzinek
    duzinek (01.04.2009 10:30)
    Nie wiem dlaczego ale mogę obejrzeć tylko 3 pierwsze zdjęcia :/ dlaczego tak jest?
  17. duzinek
    duzinek (01.04.2009 10:14)
    Masz fajny styl pisania - ciekawie i łatwo się czyta.
    A z innych spraw - ja kocham Włochy, może następna relacja ze Sieny... Choć osobiście wolę Florencję.