Komentarze do podróży Etiopia 2010...

  1. slawannka
    slawannka (25.12.2010 8:46)
    W zasadzie jako podróż, nie ma jeszcze opisu i tak dalej;) Ale jak się poczyta to co pod zdjęciami, to przewyższa treścią wiele opisanych podróży, dlatego z czystym sumieniem stawiam świątecznego plusa :)
    Uwielbiam czytać twoje opowieści, Marku :)
  2. amused.to.death
    amused.to.death (24.12.2010 0:00)
    Super Marku!
    Też będę czekać na ciąg dalszy.
    Ja się długo kiedyś zastanawiałam czy Etiopia czy Afryka Zach. i w końcu padło na to drugie ze względu na znajomość języków, tak więc Etiopia wciąż pozostaje na mojej liście marzeń - chętnie więc posłucham Twoich wrażeń:)
  3. rojuan
    rojuan (22.12.2010 15:33)
    Super kraj , nie spodziewałem się takiej różnorodności tam. Czekam na szerszy opis i jakieś rady dla chcących odwiedzić ten kraj .Pozdrawiam
  4. s.wawelski
    s.wawelski (22.12.2010 13:22)
    W czasie swojej podróźy nie mogę się oprzeć ciekawosci by czasem zagladnac na Kolumbera i co widzę - mase rekordowo wspaniałych zdjęć. Nim wrócę, Ty pewnie zdążysz podróż swoja nieco podciagnac, wiec bede mogl na spokojnie cala Etiopie zobaczyc naraz. Po miniaturkach widzę, że wzniosles sie na wyzyny swych mozliwosci. Zdjęcia są na prawde niesamowite!!

    Serdecznie Cię pozdrawiam z Delhi, jutro lecimy do Varanasi... :-)
  5. milanello80
    milanello80 (20.12.2010 23:27)
    Świetne zdjęcia Marku, jak zwykle zresztą. O ile Afryka to generalnie nie moje klimaty, to dla samej Etiopii, oczywiście także Madagaskaru, Maroka, Namibii, Zanzibaru i Ugandy mógłbym zrobiś wyjątek. Świetne ujęcia przyrody, cudów architektonicznych i ludzkim twarzy. Pozostaje nic tylko głębokie pokłony bić.
    Pozdrawiam
  6. anna.wujec
    anna.wujec (20.12.2010 23:08)
    Piękne zdjęcia Marku :-)
  7. griszczuk76
    griszczuk76 (20.12.2010 23:05)
    słońce w każdej pożądanej postaci :)
  8. mapew
    mapew (20.12.2010 21:16)
    dziekuje serdecznie wszystkim za mile komentarze. Nie wiem jeszcze, kiedy nastapi ciag dalszy, chyba ze bede dodawal pojedynczo ciekawe zdjecia bez specjalnej chronologii - ale boje sie, ze mam ich za duzo :-)
    Chcialbym jednak raczej zilistrowac fotograficznie poszczegolne miejsca bedace etapami mojej podrozy. Ale to wymaga jeszcze troche czasu.
    Bartku - na poludniu bakszysz za jedno zdjecie wynosil na ogol 2 birr za dorosla osobe i 1 birr za dziecko (banknoty, ktore nieraz juz rozpadaly sie w rekach. Od niedawna sa tez w obiegu piekne dwukolorowe monety, ale te sa tutaj na poludniu jeszcze nie znane, i przez to nic nie warte. Lepiej rozsypujace sie banknoty).
    1 birr to ok. 18 groszy. Problemem byla nie tyle wysokosc oplaty, lecz problem z uzbieraniem podczas podrozy odpowiedniej ilosci banknotow jednobirrowych...
  9. iwonka55h
    iwonka55h (20.12.2010 20:55)
    u mnie powiadomienia też dziś nie działają jak należy, to jest nas dwóch.
  10. 2_koty
    2_koty (20.12.2010 20:04)
    Przystawka świetna! Widzę Marku, że miałeś wspaniałą wyprawę (jak zwykle ;-)
  11. renata-1
    renata-1 (20.12.2010 12:39)
    piękne zdjęcia ludzi (a najbardziej podoba mi sie ten bobas z dzwoneczkiem).
    Narobiłeś nam apetytu, nie pozostaje nic innego jak dołączyć do grona oczekujących na c.d. No to czekam, póki co pozdrawiam
  12. iwonka55h
    iwonka55h (20.12.2010 9:59)
    tak, tak, zaraz oglądniemy i potem będziemy czekać na ciąg dalszy, który mam nadzieję nastąpi...
  13. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (20.12.2010 9:44)
    Marku, bARdzo fajny dobór zdjęć. Spokojnie przeglądnąłem każde. Prawie nic się nie powtarza :D jak dla mnie super! bARdzo zazdroszczę takich klimatów i od strony poznawczej i fotograficznej. Jak zwykle znakomity poziom. Jak rozumiem z opisów, robienie zdjęć miejscowym było właściwie wymagane :) Jaki poziom "bakszyszu"?
    Pzdr/bARtek
  14. sagnes80
    sagnes80 (19.12.2010 21:44)
    wow, ale ciepło się zrobiło:) piękne zdjęcia - jak mówisz, ze masz 4 tysiące, to do wiosny w te mroźne wieczory nudzić się nie będę:):):)
  15. lmichorowski
    lmichorowski (19.12.2010 20:40)
    Cieszę się, że znowu pojawiła się Twoja nowa podróż. Plusa dałem już za te zdjęcia, ale czekam na ciąg dalszy. Przy okazji, życzę zdrowych, pogodnych i rodzinnych Świąt i serdecznie pozdrawiam.
  16. renata-1
    renata-1 (19.12.2010 20:08)
    po miniaturkach widzę, że będzie ciekawie, ale dokładnie obejrzę następnym razem, bo tu wrócę, pozdrawiam
  17. voyager747
    voyager747 (19.12.2010 19:06)
    ludzie? nie... ja na krajobrazy czekam :))
  18. mj1945
    mj1945 (19.12.2010 17:49)
    Ludzie,nareszcie ludzie,choć widzę, że nie jest to popularny temat.Gratuluję zdjęć i czekam na następne.Daj znać jak coś nowego wkleisz.
  19. przedpole
    przedpole (19.12.2010 12:46)
    Z przyjemnością odświeżyłem sobie pamięć o Etiopii.To naprawdę niezwykły kraj w skali Afryki i nawet świata.W tym roklu odwiedziłem Kenię z Tanzanią i mam porównanie.Zwierząt tam istotnie więcej,ale kultuorowo to Etiopia jest nie do pobicia.
  20. smyczek1974
    smyczek1974 (19.12.2010 6:36)
    Jak zwykle niezwykłe!!!!
  21. mapew
    mapew (19.12.2010 0:13)
    Witaj Wojtku. Z tymi zdjeciami osob to jest calkiem inaczej na polnocy i na poludniu Etiopii. Na polnocy ludzie chetnie pozwalali sie fotografowac, jak pytalem, to na ogol nikt nie odmawial. I nie wymagali zadnej gratyfikacji, choc tez chetnie przyjmowali wszelakie upominki. Nieraz robilem tez zdjecia z duzej odleglosci, bo chcialem zlapac ludzi przy ich naturalnych czynnosciach.
    Natomiast na poludniu - w rejonie tych pierwotnych plemion, to wszyscy chca sie nachalnie fotografowac, bo pobieraja za to oplaty - tzn. za kazde zdjecie musisz kazdej sfotografowanej osobie zaplacic (ok. 2 birr = ca. 35 groszy). Jak tylko wysiedlismy z jeepa w jakiejs wiosce, to wszyscy nas oblegali, nieraz cala wioska ustawila sie w rzedzie lub otoczyla nas kolem, i kazdy wolal, szarpal itp, aby go sfotografowac (i zaplacic). Bylo to nieraz b. meczace. W sumie nie zrobilem tam tylu zdjec, bo wszystkie byly pozowane i po prostu pomimo zbierania banknotow jednbirrowych od poczatku podrozy nie wystarczalo ich aby wszystkim zaplacic. Jeszcze inaczej bylo w wiosce Hamarow, gdzie mielismy szczescie trafic na zeremonie tzw. skoku przez krowy (tzn. wejscie chlopaka w wiek dorosly). Tutaj musielismy zaplacic nie mala oplate za wejscie do wioski, ale moglismy sie tutaj swobodnie poruszac, przygladac wszystkim tancom i rytualom i swobodnie fotografowac. Nikt nie zwracal na nas uwagi. Tutaj zrobilem w ciagu ok. 4,5 godzin prawie 500 zdjec :-))
  22. voyager747
    voyager747 (18.12.2010 23:56)
    poczekamy, zima u nas długa :)
  23. czerwony_arbuz
    czerwony_arbuz (18.12.2010 23:24)
    No zapowiada się ciekawie ..... Czekam na ciąg dalszy:)
  24. kornomaniac11
    kornomaniac11 (18.12.2010 23:01)
    Marek, niebanalne zdjęcia niezwykle ciekawego i interesującego miejsca. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, nie masz oporów robić foty twarzy ludziom lub ich całych sylwetek? Czy to się wiąże z jakąs gratyfikacją materialną bądź finansową, czy oni tak ochoczo i bez żadnych skrępowań pozowali? Ja zawsze mam opory przed robieniem zdjęć ludziom bo obawiam się ich reakcji. Swoją drogą czytałem ale nie wiem jakiego plemenia sie to tyczy, że biały człowiek robiacy zdjęcie takiemu lokalnemu mieszkańcowi plemienia, skrada mu dusze i może spotkać się z surowymi reperkusjami swojego czynu. Ale to chyba bardziej plemienia z Amazoni. Ja podziwiam twoją odwagę ale chętnie dowiedziałbym się jak to było w przypadku tych plemion z Etiopii. Powtórze za przedmówcami, czekam na więcej. Pozdrawiam.
  25. avill
    avill (18.12.2010 19:56)
    Piękne zdjęcia, z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.
    Pozdrawiam :)