Komentarze do podróży Kreta...
-
Szkoda, że nie da się dać plusa drugi raz ;) Daję tu: ++ ;)
-
Dzięki za możliwość obejrzenia Krety. Tam nie byłam, odwiedziłam 2 mniejsze greckie wyspy. Podobają mi się opisy podróży.Są krótkie, ale bardzo trafne.A zdjęcia cieszą oczy kolorami.Najwięcej jest w nich oczywiście niebieskiego.
-
Nigdy nie byłem w Grecji, dlatego z wielką ciekawością obejrzałem Twoją podróż:) Wiele tu pięknych miejsc do obejrzenia, zarówno zabytków jak i przyrody - choć to tylko wyspa. Zdecydowanie warto tam kiedyś pojechać i u mnie Kreta na pewno jest na takiej liście:) Duży plus na podróż i za wiele pięknych zdjęć:) Pozdrawiam serdecznie!
-
Aniu, Twoja Kreta nie powaliła mnie na kolana ... ale tylko dzięki temu, że przewidując tę ucztę zająłem wygodną pozycję przy komputerze. Wspaniałe zdjęcia, barwy, nastroje i klimaty. Wręcz czuje się to wspaniałe, śródziemnomorskie słońce. Pozdrawiam
-
...jak to się stało, że przegapiłem tak dużą część wspaniałej podróży?
-
Bardzo lobię Kretę. Byliśmy tam dwa razy i pewnie jeszcze wrócimy. Część z pokazanych przez Ciebie miejsc pozostaje mi nieznana, co czyni motywację tym silniejszą :-) Piękne kolorowe fotki :-)
-
Super zdjęcia aż mi słońce w pokoju zaświeciło.Pozdrawiam
-
Piękne miejsce i świetnie pokazane. W tamtych stronach jeszcze nie byłem, ale coraz bardziej widzę, że sporo tracę. Dzięki za fajne zdjęcia. bARdzo lubię takie detale jak w Chania.
Pzdr/bARtek -
Widziałażech i zapomniała. I dalej jest ! Wstyd mi. Nie zmienia to faktu, że w niesamowitych zdjęciach i niesamowitych miejscach może niebawem się pojawić. 3XTAK.
-
dziękuję:) pierwsza strona była w tym tygodniu:)
-
Spodziewam się jutro coś na I stronie zobaczyć. Halo Admin, rzuć okiem !
-
Wielki plus Arbuziku, wielki ! Piękne zdjęcia. I kobiecą rękę, a właściwie oko, tu widać. Relaksowałam się i bawiłam wyśmienicie. A i w miniaturkach całość w podróż zebrana wygląda bosko.
-
My płynelismy statkiem :))
Pieknie Aniu fajnie było powspominac :D -
Tam jest trudno dojechać, można też statkiem, my dzielnie samochodem się wspinaliśmy, a potem pieszo. Na pewno warto.
-
No i Voyager mnie uprzedził z odpowiedzią:) Wszystko się zgadza: prawo jazdy międzynarodowe nie jest potrzebne, a benzyna rzeczywiście po 1,5 euro. Karta kredytowa również nie jest potrzebna; zostawialiśmy paszport na czas wypożyczenia auta. My wypożyczyliśmy Opla Corsę za 38euro/dzień. Na serpentynach sprawował się świetnie. Z resztą z tego co widziałam większość turystów jeździła małymi autkami.
A na Balos niestety nie byliśmy .... czego bardzo żałuję. -
na Balos dojechaliśmy kiedyś Cinqecento :)
-
to może ja odpowiem Aggie, prawo jazdy wystarczy polskie, benzyna droga po 1.5 euro za litr, mały samochód ok. 30-35 euro za dzień,wystarczy zwykły samochód Micra itp.
-
Aniu - po prostu pięknie. Ach rozmarzyłam się, może za rok na wakacje ?
-
pieknie!
-
żeby grecki budżet trochę podreperować ;)
-
Kryzys kryzysem, a wszyscy w tym roku w Grecji :)