2011-08-21
Podróż Kolory Czarnego Lądu
namibia windhoek walvis bay welwitshia swakopmund kolonia kolonializm niemcy pustynia namib wydmy sossusvlei otjikandero kamanjab kamanyab himba ochra skóra kolor foka pelikan kormoran busz savuti rollbed camp wschód zachód afryka zimbabwe zambezi white water rafting rzeka ponton wodospady victoria falls zambia park etosha gepard słoń żyrafa zebra impala lew maun okawango delta baobab
Opisywane miejsca:
(2812 km)
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Z przyjemnoscia wybralem sie jeszcze raz Twoim szlakiem po Afryce Poludniowej. W kilku miejscach nasze drogi sie pokryly, w innych tylko skrzyzowaly, ale milo mi bylo zobaczyc te same miejsca Twoimi oczami.
-
Zwierzęta w Botswanie są wszędzie ... To norma, jakkolwiek sam na początku byłem zaskoczony :)
-
Jakże zazdroszczę Botswany!! Sczytuję obecnie serię No 1 Ladies' Detective Agency, rzecz sie dzieje w Gaborone w Botswanie:) I mam dziwne fantazję ostatnio by się tam wybrać....
-
dziękuję za ciepłe słowa, tylko dlaczego tak oficjalnie? :D
Pzdr/bARtek -
Zapraszam :)
-
Jeszcze nie jeden raz wrócę ...
-
Piochy extra. Kobitki Himba tyż. Zwierzątka super. Bartku ale gdzie Wybrzeże Szkieletów???????????
-
Jestem pod wrazeniem opowiesci, wspaniale sie czyta i przezywa. Zdjecia poogladam pozniej. Pamietam Twoja relacje z Peru i zdjecia z Urubamby. Jak czas pozwoli przeczytam relacje ze wszystkich Twoich podrozy. Naprawde, ksiazka bylaby swietna, pomysl o tym, nie kazdemu tak latwo przychodzi pisanie.
-
Super wyprawa, wspaniale opisana, zazdroszczę... Pozdrawiam :)
-
Dziękuję Tobie i wszystkim Kolumbrowiczom,że dzięki Wam mogę uczestniczyć w Waszych wspaniałych podróżach, siedząc wygodnie w domu. Ale tych dalekich i egzotycznych podróży zazdroszczę, moje ograniczają się do Europy.
Podróż opisałeś wspaniale, czytałam z wielkim zainteresowaniem. A zdjęcia?, cóż, nie wiem czy więcej plusów należy się Matce Naturze, modelom, czy ich autorowi, któremu nie wypadało nic innego jak pstrykać i uwieczniać wszystko to, co miał podane jak na widelcu. Jednak to dzięki Tobie, Bartku, ja mogłam to wszystko podziwiać. Dziękuje, pozdrawiam, same plusy stawiam.++++++++++++++++++++++ -
++++ :) to za relację, za zdjęcia będą na raty :)
-
Czytam i oglądam od kilku dni, lecz cierpię na chroniczny brak czasu, by móc na spokojnie pozachwycać się Twoimi zdjęciami. Daję plusa za całość i obiecuję powracać, bo jest do czego. Pozdrawiam!
-
Na razie przejrzałam tylko zdjęcia. Barrrrdzo ładna galeria. Chciałby się powiedzieć, ze w takich miejscach zdjęcia robią się same, ale doskonale wiem, że tak nie jest. Gratuluję.
...jeszcze tu wrócę, pozdrawiam :) -
Pierwsza wersja była chronologiczna, ale potem stwierdziłem, że to bez sensu... Chyba lepiej się z tym czuję :)
-
Bartku! Super podróż :-) na razie tylko ją przeczytałam i zabieram się do obejrzenia zdjęć. Pomysł z zarzuceniem chronologii jest niezły - też się do tego przymierzam, bo ileż można ludzi męczyć pamiętnikami ;-), a czyta się to dużo ciekawiej. Przede wszystkim bardzo zazdroszczę lotu nad Wiktorią i zobaczenia geparda.
-
Bardzo ciekawa podroz i swietne zdjecia. Ciekawe, ze nasza trasa podrozy pokryla sie chyba tylko na odcinku Sehitwa - Maun (bo przypuszczam, ze z Kasane do Vic Falls jechaliscie poludniowa strona Zambezi - my zas polnocna)
-
Bartku - chylę czoła. Afryka to ciągle kierunek dla mnie pozostający w sferze marzeń. Wspaniała wyprawa, egzotyka totalna, wytrawny opis. Zdjęcia klasa. Skąd robione są te znad wodospadu? Z samolotu?
-
Fantastyczna wyprawa. Zdjęcia takie jak zwykle u Ciebie - bardzo wysoki poziom :)
Pozdrawiam -
Bartku, piekne zdjęcia i fajna relacja, pokazałam mężowi , dopisaliśmy Twą wyprawę do naszych planów , choć ja na bank nie zdecyduje się na rafting, ale spanie w namiocie gdzie dzikość przyrody szaleje w koło bardzo ale to bardzo podobałaby mi się mimo skąpych warunków higienicznych. szalenie mi się podobało. pozdrawiamy ania
-
Dzięki za miłe komentarze. Cieszę się, że się spodobało :)
Pzdr/bARtek -
o rany.... zaniemówiłam....piękna podróż Bartku, świetnie napisane! no i zdjęcia jak zawsze powalające.
zazdroszczę troszeczkę, bo marzy mi się Czarny Ląd :) dziękuję za pokazanie jego kolorów :) -
Fantastyczna,momentami mrożąca krew w żyłach,wyprawa.Zdjęcia niesamowite,przepiękne :)
Niebawem wróci z afrykańskiej podróży Marek ( mapew ) - będziemy mieli co porównywać.
Pozdrawiam :) -
Bartku, plusa za podróż masz już dziś - a resztę wyprawy zostawiam sobie na jutro. Pozdrawiam.
-
Doczytalem do konca! Kazdy rozdzial to osobna historia! Kiedys z Twoich opowiesci pewnie powstanie piekna ksiazka, czego Ci zycze z calego serca.
Kiedys planowalismy z zona spedzic na poludniu Afryki okolo 5 tygodni i objechac 4 kraje. Dzis juz jest to niemozliwe i mozemy co najwyzej zaplanowac 3 tygodnie. Zastanawiam sie wiec, jak Ty, jako znawca tych terenow porownalbys te miejsca ze soba i zrobil im jakis ranking pod kątem jakosci krajobrazow i zwierzat.
Wspomniales w tekscie, ze zaczynasz robic filmy i sie dopiero uczysz. Poniewaz ja swoje ralacje zaczalem w odwrotnej kolejnosci, to akurat mam wiecej doswiadczenia w filmach niz fotografii, choc jest tu oczywiscie wiele wspolnych elementow. Mysle, ze po pierwsze, jesli zlapiesz bakcyla, to sie zakochasz w robieniu tego typu relacji, bo te wciagaja jeszcze bardziej niz aparat a pozniejsza praca nad filmem jest o wiele dluzsza i efekt "przedluzenia podrozy" dziala o wiele bardziej intensywnie. Malo tego, gdy wrocisz do swojej kreacji filmowej, to poczujesz sie tak, jakbys tam wrocil... Wiem to po sobie!! :-) Jesli moge, to pozwole sobie dac pare rad: po pierwsze kup sobie kamere, bo nawet najlepszy aparat jest przeznaczony do robienia zdjec a nie krecenia filmu, nawet jesli taka funkcje posiada (podobnie w druga strone, kamera zwykle nie robi takich zdjec jak aparat, zwlaszcza lustrzanka); po drugie nakrec zawsze wiecej materialu krec dluzsze klipy, bo te zawsze latwiej skrocic niz wydluzyc :-); po trzecie kup sobie jakis program do montazu filmu... -
Podróż pełna wspaniałych wrażeń i zdjęć! Gratuluję.
-
Spoko....
-
Dzieki za odpowiedz. Jak przeczytam do konca Twoje opowiadanie, to pewnie bede mial jeszcze jakies pytania.
-
Smoku, wyrazy uznania z Twojej strony są bardzo miłe i zobowiązujące - dziękuję.
Cała podróż trwała całkiem standardowo - 2 tygodnie. -
Bartek, zdjecia juz ogladnalem wszystkie. Niektore sa rzeczywiscie wspaniale. Tekst czytam powoli a jest co czytac i do tego pieknie jest napisany :-) masz duzo polotu a przy tym jestes i dowcipny i zwiezly a jezykiem operujesz bardzo plastycznie i elegancko.
W miedzyczasie mam pytanie dotyczace jak dlugo trwala cala Twoja podroz. Jak juz kiedys wspomnialem podroz o podobnej trasie planujemy od dawna. 2 razy bylismy juz na etapie kupowania biletu... I przez ciekawosc chcialbym wiedziec ile sobie zarezerwowac czasu minimum na cos takiego. -
Cóż, tekst miałem w dużej części napisany w czasie podróży. Tak już robię od kilku lat... W końcu ile wina można wypić w samolocie :) A wybór i obróbka zdjęć zajęły mi trzy dni... A potem już poszło z górki :)
-
Kiedy Ty to wszystko przygotowałeś? Przecież dopiero co wylądowałeś. Zdjęcia wspaniałe, niesamowite są te barwy, jakby człowiek pomagał naturze a jednak nie. Gratuluję wielu zwierzaków, ustrzeliłeś je po mistrzowsku. Z tekstem zapoznałam się częściowo, jeszcze wrócę doczytać.
-
WOW! No robi wrażenie! Piękne zdjęcia i fajna przygoda, rozkładane namioty po dłuuuugich negocjacjach może (może?) bym jakoś przeżyła, tylko na te pontony to ja się nie piszę, zdecydowanie ;)
-
1 liga !
-
no, przeczytane i obejrzane, wspaniała podróż i piekne zdjęcia, Bartku.
-
Dla mnie do tej pory wszystko co czarne było tylko eleganckie, a teraz widzę, że jest też bardzo kolorowe :-). Pozdrawiam
-
Imienniku, muszę powiedzieć, że Czarny Ląd u mnie dość dalekich planach, ale dzięki takim relacjom i zdjęciom te plany mocno przepychają się do przodu. Gratulacji jest tu sporo, więc pozwól, że ja po prostu podziękuję za to, że dzielisz się z nami swoimi emocjami. Super.
-
jak zwykle świetnie napisana relacja, zdjęcia rewelacyjne! jestem pod wrażeniem :)
-
bArtku, dzięki za zaproszenie, plusa dałam akonto, jeszcze tu wrócę....
-
Dzięki za informacje o kolejnej "podróży w czarnym kolorze".
Gratuluję wspaniałych zdjęć! -
SUPER!!! podróż przeczytałam za jednym zamachem przy porannej kawie. Zdjęcia piękne, szczególnie te z Namibii. I po raz kolejny nie zawiodłam się Bartku, na Twojej podróży; i to nie tylko dlatego, że przedstawia ciekawe i odległe miejsca, ale jest fajnie napisana i udokumentowana pięknymi zdjęciami:)
Pozdrawiam. -
Wróciłem tydzień temu z okładem. Relację jak zwykle pisałem w części na miejscu, a zdjęcia obrobiłem w tydzień :)
-
Bartek, czy Ty juz wrociles, czy tez taka relacje wysmarowales na goraco???? Plus jest li tylko za efekt i wrazenie jakie Twoja relacja na mnie zrobila jeszcze bez szczegolowego zaglebiania sie w nia, co nastapi bardzo wkrotce :-))
-
widać po fotkach
-
Z punktu widzenia turystycznego nie ma porównania. RPA to taki skansen, a Namibia i szczególnie Botswana, to ogród zoologiczny :D
-
super, tego się spodziewałem, chyba fajniejsza niż RPA