Podróż Wrocław na raz i dwa
Dwa dni we Wrocławiu.
Sam nie wiem, czy to dużo czy mało. Z tym miastem wiąże się wiele moich wspomnień. Bywałem tu (tam ?) wiele razy, zarówno zawodowo jak i prywatnie. Nie robiłem zbyt wielu zdjęć, a szkoda.
Nie chcę nikogo urazić, ale w moim prywatnym rankingu najbardziej wyluzowanych miast, Wrocław jest na topie. Nigdzie nie czułem się tak swobodnie jak siedząc już po północy na fotelu w jednym z wielu pubów na wrocławskim rynku i obserwując tłumy młodzieży spacerującej, śmiejącej się i bawiącej.
Tym razem nadarzyła się specjalna okazja - koncert jednego z moich ulubionych "przynudzaczy" - Marka Knopflera. Początek lipca, weekend, ładna pogoda... Cóż było robić. Nic tylko wynająć hotel na dwa noclegi i przy okazji piątkowego koncertu spędzić we Wrocławiu weekend. A weekend to nie był zwykły, bo wyborczy...
Ale to nie jest temat tej fotoopowiastki.
Do zdjęć zrobionych w lipcu dołączyłem jeszcze kilka zrobionych kiedy indziej. Tak dla pełnego obrazu...
Zapraszam na spacerek po Wrocławiu.
bARtek
A teraz spokojna, cicha i zaniedbana ulica Włodkowica z Synagogą pod Białym Bocianem.
Do kompletu krótka wizyta na cmentarzu żydowskim przy Ślężnej 37/39. Wcale nie jest łatwo go odnaleźć, ale warto...
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Bardzo ładne zdjęcia- na pewno będą jakąś wskazówką bo pojutrze wybieram się właśnie do Wrocławia :)
-
Raz dwa i już - bardzo się podobało:) Same piękne zdjęcia tu widziałem a i miasto lepiej poznałem:) Pozdrawiam!
-
Cieszę się, ze się podobało :)
-
Uwielbiam Wroclaw!!!Jak ogladam te fotki to az mi sie chce tu wrocic:)
-
Cieszę się, że Ci się podobało :)
Pzdr/bARtek -
@City, dziękuję za miłe słowa. Nie roszczę sobie praw do bycia jedynym fotografem Wrocławia. Sam mam duży niedosyt :)
Pzdr/bARtek -
Wrocek to chyba moje ulubione miasto w naszym kraju ... Ciekawie je pokazałeś, ale na szczęście parę aspektów pominąłeś więc jest i nisza dla mnie ;-) Pozdrawiam
-
Dziękuję za bardzo przyjemny spacer :-)
-
bardzo fajny ten Twoj Wroclaw. Ja tez tutaj bardzo chetnie przyjezdzam. Poznalem miasto sluzbowo, a z tego powstalo wiele przyjazni.... :)
-
No jak to jest, że ja tymi ulicami ciągle chodzę a ich piękna nie zauważam ?
Piękne ujęcia. -
Bardzo Wam dziękuję za miłe słowa, a Wrocław szczerze polecam. Na weekendowy wypad super.
-
Wstyd się przyznać ale jeszcze nie miałem okazji być we Wrocławiu :/,dobrze że chociaż ktoś robi świetne zdjęcia to mogę spojrzeć co tracę :/
-
Super pokazane miasto. Aż wstyd się przyznać, ale mimo iż byłem tam trzykrotnie, nigdy nie udało się znaleźć czasu na spacer po rynku i okolicach. Ech, te wyjazdy służnowe :(
-
Co do krasnali, to rzeczywiście znajdują się czasami w bardzo nietypowych miejscach :) Sam pomysł wydaje mi się ciekawy i daje możliwość dodatkowej promocji. Fajne :)
Pzdr/bARtek -
Musze wreszcie kiedys na lasne oczy zobaczyc wrocławski rynek :-)
Czy te krasnale to jakas lokalna legenda? -
Wielkie OLE dla Bartka!no coz...Wroclaw moje miasto...piekne uchwycone.Gratuluje.
-
Przepraszam Bartku, że pod Twoją podróż się podczepiam :) może zaplanujemy wspólny wrocławski spacer przy okazji świdnickiego wernisażu Kolumberowej wystawy w początkach przyszłego roku?
-
We Wrocławiu byłam raz, spodobał mi się bardzo i obiecuje zawitam na dłużej.
-
tak, ciekawy spacer
-
Bardzo miły spacer :))
-
Cieszę się, że Ci się podobało. Co do krasnali, to więcej nie mam. Jakoś specjalnie ich nie szukałem, choć wiem, że są nawet specjalne wycieczki. Potraktowałem je jako element całości tego pięknego miasta.
Pzdr/bARtek -
no i po spacerze, bardzo mi się podobało, choć we Wrocławiu tak na prawdę nigdy nie byłam (tranzytów nie liczę).
Nie masz więcej krasnali? -
Smoku, mam nadzieję, że Cię nie obudziłem :D Ale chyba nie wysyłałem SMS-a.... Zapraszam...
Iwonko, dzięki za miłe słowa...
Pzdr/bARtek -
no proszę Smok zarwał nockę, żeby obejrzeć jak najszybciej....to ja też biegnę.
-
Rzeczywiscie bardzo kolorowo i pieknie :-) Dzieki za powiadomienie - wroce tu na pewno! :-)
pozdr.