Podróż Pół roku za Pirenejami

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

2. 
   turysta1310 (18.06.2011 5:23)

   Europa na emeryturze,,
3. 
   lmichorowski (28.03.2011 23:09)

   Super relacja! Gratuluję pomysłu i ciekawej, niebanalnej narracji. Pozdrawiam.
4. 
   tusiaiwojtek (27.12.2010 12:16)

   Są już zdjęcia, Kolumberek zareagował na mój apel nawet przy święcie. To się nazywa solidna firma!
5. 
   edytamalceva (11.12.2010 13:42)

   Martusia fajna podróz... tylko zdjecia Ci sie chyba gdzies zapodzialy...
6. 
   tusiaiwojtek (02.12.2010 13:07)

   A powiem Ci, ze nie jest tak strasznie. Z przyzwyczajenia sie narzeka jak wszyscy, ze jest ponizej 15 stopni, ale wciaz chodze w wiosennej kurteczce wiec nie jest zle:) Jutro spimy pod golym niebem. Gdyby nie pojawily sie kolejne wpisy , to oznacza ze hiszpanska zima nas jednak pokonala i skonczylismy podroz w Granadzie.
7. 
   fiera_loca (30.11.2010 0:57)

   no i jak tam z zima w Madrycie? moze sniegu nie ma ale ziiiiiiiiiiiiiiiimno,co?
8. 
   fiera_loca (30.11.2010 0:54)

   kasza?hmmm....fakt, tzrba sie udac do specjalistycznego punktu, znalazlam kiedys taki, z wora na wage sprzedaja :)
9. 
   fiera_loca (30.11.2010 0:51)

   tak,tak z tym chlebem to prawda, lepiej sie udac do piekarni, bo supermarketach cieniutko, a chleb , o ktorym piszesz typu BIMBO, to czysty "plastik", ale w piekrniach mozna kupic bardzo smaczny pan de payes , czyli wiejski, jest pyszny, a z oliwa to palce lizac, tego typu chleba z kolei w Polsce nie ma. A w Madrycie czy jest ?Nie wiem...bo to typowy chleb katalonski, pa de peges :)
10. 
    tusiaiwojtek (22.11.2010 12:48) +1

    Jasne, loca! Pierwszy botellon na kampusie uniwersyteckim. Niezapomniana sprawa.
11. 
    fiera_loca (10.11.2010 23:57) +1

    :))) znaczy juz jtes po sprobowaniu slynnego calimocho :)
12. 
    slawannka (08.11.2010 9:51)

    Genialne, czekam na więcej!
    Co do mieszkań, słyszałam też o depresjogennym mieszkaniu ... bez okien...
    Hola!
13. 
    solanus_bydgoszcz (05.11.2010 8:39)

    fajne
14. 
    bartek_sleczka (03.11.2010 12:43)

    świetny pomysł, będę wracał :)
    Pzdr/bARtek
15. 
    fiera_loca (03.11.2010 0:59)

    fajnie napisane:)
    co do czasu pracy to z tego co wiem standardowy jest tzw. turno partido czyli dzielony zazwyczaj 9-14 i 16-19, ale moze byc roznie.
    A z moda to masz racje, choc jak sie czlek do tutejszego klimatu przyzwyczai to sandaly we wrzesniu czy pazdzierniku przy 20 stopniach to tylko na stopach turystow, zazwyczaj przybywajacych z polnocy, mozna zobaczyc :)
    Oj, jest zima jest!Ze sniegiem i haldami, na polnocy kraju.
16. 
    zfiesz (02.11.2010 0:50) +2

    silnie zazdraszczam:-) cholerna starość!;-)
17. 
    bkrystina (29.10.2010 9:22)

    marto, opis przeczytałam w wielkim skupieniu i zainteresowaniu, dziękuję a teraz przechodzę do nacieszenia oka. BRAWO
18. 
    s.wawelski (28.10.2010 23:27)

    Nie ma to jak zycie w Madrycie :-) Spędzilem tam ostatnio Wieki Piatek i mimo wielkiego postu bardzo mi sie tam podobalo zycie :-))
19. 
    mj1945 (27.10.2010 10:41) +2

    dodatkowy plus za opis
20. 
    kolumber (26.10.2010 12:28) +3

    Świetne! :)