2010-08-09 - 2010-08-15
Podróż Północne stolice
autobus z biurem zabytki miasto hotel ryga łotwa morze wyspa statek helsinki finlandia suomenlinna prom bałtyk litwa wilno tallin estonia
Opisywane miejsca:
(1263 km)
Typ: Blog z podróży
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Wspaniała podróż przez stolice nadbałtyckie do Finlandii:) Nie byłam we wszystkich,więc tym bardziej dziękuję za wirtualna podróż:) Do szczęścia brakuje mi tylko Petersburga,w którym byłam 2 razy dawno temu. Ten kierunek podróży bardzo mnie interesuje.Pozdrawiam turystycznie:)
-
Choć te kierunki nie są w moich typach, to jednak z ogromną ciekawością czytałem i oglądałem twoją relację i zdjęcia:) Po pierwsze bardzo fajne i ciekawe zdjęcia robisz a po drugie rewelacyjnie opisujesz podróż i miejsca jakie są w nim. Niema ani zbyt dużego subiektywizmu i potoku emocji, ani zbyt dużego obiektywizmu, wszystko w równych, fajnych proporcjach. Świetnie się czytało Twoją relację, i na pewno zachęciła do odwiedzin północnych stolic:) U mnie na pewno to szybko nie nastąpi, jak na razie inne plany i kierunki są u mnie bardziej priorytetowe, ale kiedyś całkiem możliwe:) Jeśli chodzi o trudy podróżowania i braki czasu to jedyne co można rzec, to jechać w podróż, ale na własną rękę, nie z biura podróży. Tylko wtedy masz możliwość na spokojnie zwiedzać co chcesz, kiedy chcesz i jak chcesz. Takich też życzę kolejnych podróży:) Tymczasem duży plus na tę podróż! Pozdrawiam serdecznie!
-
Kiedyś pokonaliśmy taką trasą (plus Petersburg) na imprezie zorganizowanej. A potem wszystkie miasta zwiedziliśmy już sami (jeszcze bez Petersburga). Fajnie, że doceniłaś Helsinki, które - moim zdaniem niezasłużenie - nie mają u nas dobrej prasy ;-) Bardzo ciekawy opis i dobór zdjęć :-)
-
Nigdy nie byłem w tym rejonie europy już kiedyś się zastanawiałem nad wakacjami dokładnie z takim samym programem zwiedzania jak twój.Po zdjęciach widzę że warto się tam wybrać
-
bardzo ciekawie opisana podróż, dziękuję
-
Podróż jak najbardziej godna polecenia.Do miast niby podoibnych,ale jakże różnych.Wszystkie mają w sobie to coś,ale na pierwszym miejscu postawiłbym Tallin,a na końcu Helsinki.
-
No proszę, podróż bliźniacza do mojej tegorocznej :) Tylko że my samochodem i w drodze powrotnej przez Kowno a nie Wilno. No i trochę więcej czasu na to wszystko mieliśmy, ale grunt, że podróż uważasz za udaną. Pozdrawiam.
-
Coś ostatnio modna ta trasa. To już bodajże trzecia taka wyprawa w krótkim czasie tu zamieszczona. A ja w tych kierunkach jestem zupełnym laikiem. Będzie trzeba to kiedyś nadrobić. Z widzianych zdjęć najbardziej spodobał mi się Tallin
Pozdrawiam -
Trzy lata temu mieliśmy okazję odbyć podobną, choć nie identyczną trasę. Jechaliśmy samochodem przez Kowno, Kiejdany. Rygę do Tallina. W Wilnie i Helsinkach miałem zaś okazję być już wcześniej. Z tych wszystkich miast jakoś najbardziej "klimatycznym" miejscem był dla mnie Tallinn, choć i pozostałe miasta też są warte podróży. Dzięki za ciekawy opis i zdjęcia. Zapraszam na swoją relację z podróży po republikach bałtyckich. Pozdrawiam.
-
Świetny opis i super zdjęcia :) (szczerze zazdroszczę talentu pisarskiego ;) Poza tym miło spotkać Polkę równie zakochaną w fińskiej kulturze (może nawet bardziej niż ja?) chociażby wirtualnie :)
-
Dzięki Twoim zapiskom mam lepsze rozeznanie jak zwiedzac północną Europę :-)
-
Zrobiliśmy trochę podobną trasę w zeszłym roku, z tym że zaczęliśmy od Szwecji, Alandów i przez Finlandię i kraje Bałtyckie wróciliśmy do kraju. Najbardziej podobała nam się chyba starówka w Tallinie i jej klimat, stragany, dziewczęta w regionalnych strojach, kaci, etc......