Zamek wzniesiony na podobieństwo kalendarza:
- okien tyle ile dni w roku
- pokoi tyle ile tygodni
- sal tyle ile miesięcy
- baszt tyle ile kwartałów...
Jego fundator cieszył się nim krótko. Krzysztof Ossoliński zmarł nagle w rok po ukończeniu budowy. Pozostawił on po sobie bardzo zadłużony majątek, który odziedziczył jego syn Krzysztof Baldwin Ossliński. Po śmierci Krzysztofa Baldwina Ossolińskiego (1649) zamek odziedziczyła spokrewniona z nim rodzina Kalinowskich. Zamek został ograbiony w czasie potopu przez Szwedów (1655). Zamieszkany do roku 1770, kiedy został zniszczony przez wojska rosyjskie w czasie obrony wojsk konfederacji barskiej.
Obecnie zamek ma status trwałej ruiny. W dawnej klasyfikacji zabytków był zaliczony do klasy zerowej. Budowla jest ruiną o znacznym stopniu zachowania, stąd interesującą do zwiedzania. W jej skład wchodzą obszerne fortyfikacje: bastiony, fosa, ślady umocnień i mostów.
Nazwa ewoluowała. Krzyż był symbolem wiary i polityki wojewody, topór herbem Ossolińskich. Oba te symbole są umieszczone na bramie wjazdowej do zamku. Sam budowniczy nazywał zamek mianem Krzysztofory, co najprawdopodobniej wywodzi się od źródłosłowu jego imienia Krzysztof. Klucz ziemski Iwaniska w którym leżała miejcowość Ujzad nabyty został przez Ossolińskich od Ligęzów na początku XVII wieku.