Z Supraśla do Warszawy wyjechaliśmy już wieczorem. Jechaliśmy przez Białystok, Zambrów, Ostrów Mazowiecką i Wyszków, ale było już zbyt późno na jakiekolwiek zwiedzanie. Zatrzymaliśmy się jedynie na kawę w jakimś przydrożnym zajeździe i przed północą wróciliśmy do Warszawy.
Podróż Moje Podlasie (1) - Powrót
2010-01-21