Autobusem o godzinie 8 jestem już w Kowarach. Z rynku podziwiam w śniegu Śnieżkę i Śląski Dom. Znajduje zielony szlak prowadzący na Skalnik. Z platformy widokowej na Małej Ostrej podziwiam okolicę – Sokolik i Krzyżną Górę. Skalnik – najwyższy szczyt Rudaw Janowickich, jest dużym węzłem szlaków turystycznych. Spotykają się tu - szlak czerwony, żółty z Trzcińska na Przełęcz Kowarską, zielony z Kowar do Marciszowa i niebieski z Trzcińska do Kamiennej Góry. Główny węzeł szlaków znajduje się trochę poniżej skał Skalnika. Trzeba uważać szczególnie na znaki szlaków czerwonego i żółtego w stronę południowo - wschodnią, gdyż koło ławeczki, znikają dość niepostrzeżenie w małych świerkach i brzózkach. W okolicy Dziczej Góry spotykam żółty szlak, którym podążam do Janowic Wielkich. W barze na stacji PKP, jem obiad i po chwili ruszam dalej. Idąc zielonym szlakiem mijam dwa kościoły z XVIIw i XIVw. oraz odnowiony dwór z XVIIIw. Następnie czarnym do niebieskiego na Skopiec – 724m. Choć Skopiec jest najwyższym szczytem Gór Kaczawskich, to o wiele bardziej znany i łatwiejszy do odnalezienia jest niższy szczyt Barańca, z stojącym na nim maszcie przekaźnika radiowo – telewizyjnego. Obydwa wzniesienia oddziela odległość zaledwie kilkuset metrów, ale to jednak, będący na uboczu, zarośnięty trawą i młodymi drzewkami Skopiec należy do Korony Gór Polski. Teraz na żółty szlak do Komarna, potem drogą do szosy prowadzącej do Jeleniej Góry.
Podróż Ziemia Kłodzka II - 2007r - Jelenia Góra - Kowary – Skalnik – Janowice Wielkie
2009-12-06