Podróż Sudety I - 2005r - Schronisko Orzeł - Wielka Sowa



2009-12-05
Rano budzę się a tu pada śnieg, po śniadaniu, wyszło słońce, śnieg stopniał, lecz pozostał po stronie zachodniej. Czerwonym szlakiem idę na Wielką Sowę – 1015m – najwyższy szczyt Gór Sowich. Mijam pomnik Carla Wiesena – prekursora szlaków. Dużo śniegu na szlaku, źle się idzie. Spotykam turystów, robimy sobie zdjęcia, podziwiam kamienną wieże. Trzykondygnacyjna, kamienna wieża na Wielkiej Sowie ma 25m wysokości. Zbudowano ją w 1906 r. staraniem Towarzystwa Miłośników Gór Sowich i nazwano imieniem zasłużonego dla Niemiec kanclerza Bismarcka, potem gen. Karola Świerczewskiego. Czynna jest w sezonie 1 V-30 IX przez cały dzień. W pogodny dzień, z zabudowanej galeryjki - 100 stopni, można podziwiać panoramę Sudetów, od Śnieżki w Sudetach Zachodnich po Śnieżnik we Wschodnich. Potem przez Kozie Siodło wracam do Schroniska
  • Wielka Sowa- kamienna wieża do remontu