Wyprawa rowerowa przez Bereżki, Pszczeliny, Lutowiska i Czarna. Skręcam do wsi Bystre – cerkiew z 1902r. potem Michniowiec – cerkiew z 1863r. w drodze powrotnej zatrzymuje się w Czarnej – cerkiew z 1834r i oglądam urządzenia do wydobywania ropy. W drodze powrotnej zatrzymuje się w Lutowiskach – pomnik pomordowanych żydów. Po II wojnie światowej Lutowiska znalazły się na terenie ZSRR i zmieniły nazwę na Szewczenko. Nazwa ta funkcjonowała do 1957 roku. W 1951 roku podczas wyrównywania granic Lutowiska wróciły do Polski. W latach 1944-1951 kościół całkowicie zdewastowali sowieci, używając go jako magazynu i stajni. Od 1951 do 1963 roku staraniem parafian kościół wyremontowano i zaczął ponownie funkcjonować. W 1980 roku cerkiew rozebrano, a budulec przewieziono do Dwernika gdzie wybudowano z niego kościół. Na cmentarzu znajduje się kilka nagrobków zasługujących na uwagę. W drodze powrotnej przez Smolnik – piękna cerkiew św. Michała z 1791r. Przy drodze będzie tabliczka z napisem "Zespół krajobrazowo-historyczny "Smolnik - wieś", i betonowa droga do cerkwi . Zachowała się tu cerkiew bojkowska św. Michała. Jest to najstarsza tego typu cerkiew w Polsce, zachowana na pierwotnym miejscu. Cerkiew zachowana jest w doskonałym stanie, obok niewielki stary cmentarz. Teraz już spokojnie rowerem do Ustrzyk Górnych. To już ostatni dzień w Bieszczadach i Ustrzykach Górnych.
Podróż Bieszczady po raz pierwszy - 2003r - Ustrzyki Górne - Czarna - Lutowiska - Ustrzyki Gór
- wróć do podróży
- « poprzednie
- następne »
-
turysta1310
- tagi: hotel, samotna, zabytki, wakacyjny ekspert