Drezno. Spędziłem w Saksonii 4 dni. Za każdym razem gdy jechałem zwiedzać jakieś zamki, to wracałem przez Drezno. Po to aby coś ciekawego zwiedzić , czy po prostu pospacerować , czy posiedzieć w kafejce na Starym Mieście. Jest taka ilość atrakcji ,że nie można wszystkiego naraz zobaczyć. Jedno trzeba Niemcom przyznać. Bardzo się postarali. Patrząc na te wszystkie zabytki Drezna , aż trudno uwierzyć to powojenne rekonstrukcje. Miasto bowiem w lutym 1945 roku zostało kompletnie zniszczone przez nocne naloty aliantów. Mimo ,że było tzw. miastem otwartym. Ale kto mieczem wojuje, ten……….
Jeżdżąc motorem nie miałem problemu z parkingiem. Stawiałem go po prostu pod Tarasami Bruhla. Zostały one zbudowane na pozostałościach drezdeńskich umocnień. Na tarasy wychodzą wejścia i fasady budynków Starego Miasta, w tym Sądu Najwyższego Saksonii, Akademii Sztuk Pięknych i Albertinum. Tarasy zaczynają się schodami przy Placu Zamkowego, kończą się przy Moście Karola.. Nazwa pochodzi od Henryka von Bruhla, który na miejscu ich obecnego przebiegu wybudował w latach 1739-48 roku swój pałac.. Dziesięć lat później cały okalający pałac teren, wraz z częścią nadrzeczną, został podarowany Brühlowi przez Augusta III. W 1814 roku tarasy zostają udostępnione mieszkańcom miasta jako własność publiczna, powstają tam liczne kawiarnie i restauracje. Tarasy, podobnie jak miasto, zostały zniszczone w 1945. Po wojnie odbudowane. Ocena – 8.
Frauenkirche. Barokowy luterański kościół znajdujący się na Neumarkt. Wzniesiono w latach 1726-1743. Jeden z najbardziej znanych i rozpoznawalnych w Europie zabytków protestanckiej architektury sakralnej. Podczas II wojny światowej został w wyniku alianckich bombardowań miasta zniszczony. Odbudowany w latach 1994-2005.Wchodząc do środka nie wolno filmować i fotografować, ale nie mogłem się powstrzymać. Zresztą nie tylko ja. Ocena - 7
Katedra św. Trójcy .Wzniesiona na zlecenie Augusta III Sasa w stylu późnego baroku przez włoskiego architekta Gaetano Chiaveri w latach 1739-1751 r. W czasie II W Ś zniszczona. Odbudowa trwała do 1965 r. Z zewnątrz wygląda wspaniale, ale w środku…..Ocena - 7
Zamek rezydencyjny Wettynów.Jest przykładem sztuki renesansowej i barokowej, ma 800-letnią tradycję. Odbudowa powojenna trwała aż do 2004. Od strony Placu Zamkowego warto zobaczyć Pochód Książęcy - 102 m długości. Zostali tu przedstawieni hrabiowie, książęta elekcyjni i królowie z domu Wettynów razem z osobami ze świata nauki i sztuki. Pochód książęcy został stworzony w latach 1872-1876 przez Wilhelma Walthera jako malowidło grafitowe. 30 lat później, żeby uchronić malowidło ścienne przed zwietrzeniem, na ścianie umieszczono 25000 płytek z miśnieńskiej porcelany, na które przeniesiono malowidło.Ocena - 8
Zwinger – to póżnobarokowy zespół architektoniczny. Wzniesiony w latach 1711-28 przez Matthausa Daniela Poppelmanna na życzenie Augusta Mocnego. W latach 1847-57 wzniesiono monumentalny budynek zaprojektowany przez G. Sempera, odtąd będący integralną częścią Zwingeru, z przeznaczeniem na nową siedzibę Galerii Obrazów Starych Mistrzów . Zawiera ona m.in. dzieła Rubensa, Rembrandta, Durera, Rafaela Santi. Ocena – 9. Mogła być 10 ,ale ochrona za bardzo na mnie zwracała uwagę. Chyba z nudów. Po wojennej odbudowie Zwingera urządzono w nim również Galerię Obrazów Nowych. Co jeszcze warto zobaczyć? Np.: zbiory porcelany, w których znajduje się zarówno chińska porcelana z XV w, jak i wyroby porcelanowe z Miśni. W Zwingerze znajduje się także Rustkammer – zbrojownia. Można robić zdjęcia w środku. Jedna zbroja pochodzi z Polski. Ocena - 9