W pierwszych latach XX wieku pewien angielski gentleman: Claude Grahame White postanowił, że poświęci się swojej pasji życia i będzie budował samoloty. Dziś tam gdzie powstały jego warsztaty, jest jedno z najsłynniejszych na świecie muzeów lotnictwa. Oficjalne otwarcie muzeum nastąpiło 15 listopada 1972 roku. Dziś zbiory muzeum to ponad 130 samolotów doskonale prezentujących historię lotnictwa.
Muzeum położone jakies 45 minut jazdy metrem od centrum Londynu z pewnością warte jest każdej minuty w nim spędzonej, a z tych minut spokojnie uzbiera się na cały dzień. Wstęp darmowy, warto jednak zakupić płatny prospekt-przewodnik. Wielkość zbiorów i to co można tu zobaczyć olśniewa – z pewnością najlepsza placówka tego typu, jaka miałem okazję zwiedzać. Kilka ogromnych hal z samolotami o jakich próżno mogą marzyć nasi muzealnicy, do tego ciekawy filmik o bitwie o Anglie, sklep z pamiątkami.
A wszystko na wyciągniecie ręki – nikt tu nie goni człowieka pstrykającego zdjęcia z fleszem, który ma na sobie nienajmniejszy plecak foto. Ba obsługa z uśmiechem informuje co jeszcze warto zobaczyć, a nawet skłonna jest wstrzymać o kilka minut projekcję filmu, byle delikwent zdarzył dotrzeć do sali kinowej. Po burkliwych paniach w naszych muzeach, gdzie fotografowanie jest często zakazane a wniesienie plecaka foto graniczy z cudem człowiek czuj się tu jak w raju- a przecież tak powinna wyglądać normalność w muzeum. Co do zbiorów powiem krótko: ludzieeee to trzeba zobaczyć!