Do Brooklands Museum w Weybridge malo kto trafia. Przychodza tu glownie entuzjasci lotnictwa i jego barwnej historii, takich jak ja i moj kuzyn, ktory mnie tu przyprowadzil. Dla niego szczegolnie byla to sentymentalna podroz wstecz, gdyz tu przed laty zaczynal swoja kariere pilota-oblatywacza. Trudno sobie wiec wyobrazic lepszego przewodnika. Barwne opowiesci, techniczne szczegoly, wspomnienia, wspomnienia, wspomnienia...