Z racji zmienności pogody większością głosów zapadła decyzja pójścia do którejś doliny. Wybór padł na Kościeliską, bo została tam do zwiedzenia jaskinia Mylna części z nas. Dolina Kościeliska to dobry wybór dla lubiących piękne widoki, a jednocześnie ciężko się tam zmęczyć. Do tego cztery jaskinie, każda inna - różniące się wielkością, stopniem trudności przejścia - schronisko Ornak i prześliczzny Smreczyński Staw.
Nam udało się zrealizować w pełni założenia wycieczkowe :) Przeszliśmy całą Kościeliską, podziwialiśmy Czerwone Wierchy ze schroniska oraz uroczy Smreczyński. Wracając zdobyliśmy jaskinię Mylną - z racji bardzooo wilgotnego środowiska wewnątrz oraz konieczności przemykania w postawie naszych praprzodków niestety żal i strach o aparat spowodował brak zdjęć z tego pięknego miejsca. Bardzo przydały się czołówki - wolne ręce tam to podstawa :)
Tego dnia pogoda nas rozpieściła i nie ujrzeliśmy kropli deszczu :)