Wracając do Polski przejeżdżaliśmy przez ciekawe miasto - Levoće. Prześliczna, zadbana starówka z pięknym ryneczkiem, a to wszystko otoczone prawie w całości murami! Jako, że byliśmy juz dość późno, to wszystko było pozamykane, a nas głód nieco przyszpilił, więc pozwiedzaliśmy bardzo powierzchownie - będzie gdzie wrócić następnym razem. Jako ciekawostka - centrum ślicznie zadbane, natomiast obrzeża, gdzie turyści ponoć nie docierają... tragedia! Na jednym zdjęciu widać elewację boczną (przód równie śliczny) i tył budynku, gdzie raczej nikt nie chodzi :)