Warto o nim wspomnieć, gdy tak przechadzałam się po nim, postanowiłam trochę porozmawiać ze sprzedawcami – tylko artyści mogą tam sprzedawać, potrzebują specjalnego pozwolenia, rzeczy, które sprzedają muszą sami wykonywać. Jedna kobieta, gdy zapytałam ja co oznaczają te plakaty, które wszędzie są porozwieszane (5 twarzy i hasło ”oni powrócą”) ściszonym głosem wyjaśniła mi, że to rząd je rozwiesza, że to pracownicy rządu więzieni w USA) jakakolwiek współpraca podziemna jest prawie niemożliwa, wśród ludzi krążą szpiedzy, każdy się boi cokolwiek zaczynać, ludzie bez nadziei patrzą w przyszłość…..smutno było to słyszeć, jednakże poczułam się wyróżniona, że odważyła się podzielić swoimi odczuciami ze mną