Podróż Na Wyspie Afrodyty - część V - Wycieczka w Góry Troodos



2019-02-08

30 kwietnia 2018 - poniedziałek.  

        Dzień wstaje piękny, słoneczny i bezchmurny. Przed nami wyjazd w Góry Troodos w centralnej części Cypru. Nie tylko w Grecji jest Olimp, mieszkający na Cyprze antyczni Grecy nazwali tak i swój najwyższy (1951 m n.p.m.) szczyt głównego, rozciągającego się na długości 120 km pasma gór wyspy- Troodos. Zachowały się tam jedne z najważniejszych zabytków historii malarstwa bizantyjskiego.Są to maleńkie kamienne kościółki w których podziwiać możemy, bo  do dziś zachowały się, mimo burzliwej historii wyspy, wspaniałe przykłady różnych nurtów bizantyjskiej sztuki monumentalnej z których najstarsze pochodzą z 11w; a malowane były po wiek 19. Aż 10 z tych kościołów uzyskało do tej pory status Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. 

       Góry Troodos to oaza spokoju, przez okna autokaru widać prawdziwe dzieło natury, wspaniałą bujną roślinność. Wyjątkowo dorodne sosny, cedry, buki i dęby, ale i orzechy rosną niemal wszędzie. Niemal połowa endemicznych, rosnących tylko na Cyprze gatunków roślin,  a jest ich około 1000, spotykana jest w tych górach. A na nasłonecznionych południowych stokach uprawia się winorośl, od wieków winnice dostarczają owoców na commandarię, najsłynniejszy gatunek słodkiego cypryjskiego wina. Jedynymi mieszkańcami gór byli do niedawna osadnicy, zasiedlający maleńkie zagubione w górach wioski, ale od kilku lat spokoju szukają tu zamożni mieszkańcy wyspy, którzy upatrują tu miejsca na spokojną emeryturę, a do chwili cieszenia się nią, spędzają w nowo wybudowanych willach weekendy. 

  • Góry Troodos. Cypr