Podróż Urodziny na Symi - Powrót



2018-06-13
Po południu oddaliśmy samochód i pospacerowaliśmy trochę po mieście, kupiliśmy pamiątki. Spędziliśmy kilka chwil z Nikosem i Evą. Dowiedziałam się, że w poprzednim życiu musiałam być Greczynką, bo wg Nikosa mam grecką duszę. Zjedliśmy gorące ciasteczka wypiekane przez Evę... pożegnaliśmy ten przyjazny dom i udaliśmy się do portu.
  • ciasteczko od Evy- gorące.
  • czekając na prom....
  • Img 0455
  • Img 0463
  • Img 0466