pierwsza miejscowość, którą zwiedzałyśmy tego dnia to Gouda, słynne miasto produkcji serów. Udało nam się zaparkować w centrum miasta a nawet zapłacić podwojnie za parking. Najpierw wrzuciłyśmy 4 euro do parkomatu przy naszym aucie, dopiero wtedy zorientowałyśmy się, że to jest jakiś historyczny "emeryt" i jest nieczynny. Działający parkomat stał 2 auta dalej i w nim uiściłyśmy opłatę po raz drugi. No trudno... poszłyśmy zwiedzać miasteczko.
Bardzo podobał nam się Ratusz na rynku i budynek Wagi. Do samochodu wróciłyśmy okrężną uliczką i pojechałyśmy dalej.
Gouda - typowe stare miasteczko, z bogatą historią i słynnymi serami. Stare centrum miasta z jego perełkami: ratuszem na obszernym rynku, budynkiem wagi i kościołem Św. Jana (Sint Janskerk) są głównymi atrakcjami Goudy.
W sezonie letnim, w każdy czwartek rano, na rynku odbywa się atrakcyjny targ serów.